Nowe mandaty są bezlitosne, ale ten przycisk pomoże uniknąć 5000 zł kary
Bądźmy szczerzy - każdy kierowca powinien na bieżąco monitorować prędkość z jaką się porusza, ale każdemu przecież może zdarzyć się moment zagapienia. Na policjancie takie tłumaczenie nie zrobi wrażenia, ale na szczęście producenci samochodów przewidzieli taką sytuację i w większości aut znajdziemy system, który pomoże nam uniknąć takich sytuacji, a w konsekwencji uniknąć mandatu.
Kierowcy zwykle dobrze są zaznajomieni z działaniem tempomatu, jeśli tylko znajduje się on w ich samochodzie. Wielu nie zdaje sobie jednak sprawy, że zwykle wraz z tempomatem, otrzymujemy dostęp także do ogranicznika prędkości. Jest to znacznie rzadziej wykorzystywana funkcja, ale bywa ona bardzo przydatna, szczególnie wraz z kolejnym zaostrzeniem kar dla kierowców.
Zarówno tempomat jak i ogranicznik prędkości to tylko kwestia odpowiedniego oprogramowania, więc jest to dodatek relatywnie tani i coraz częściej stosowany seryjnie nawet w tańszych samochodach. Warto jednak pamiętać, że obecność tempomatu nie musi automatycznie oznaczać obecności limitera. Zdarzają się też przypadki, w których ogranicznik był seryjny, a tempomat wymagał dopłaty.
W zależności od marki i modelu samochodu, tempomat i limiter aktywowane są osobnymi przyciskami lub wymagają przestawienia przełącznika z jednej pozycji na drugą. Zwykle takie przyciski znajdziemy na kierownicy lub na "pilocie" przy kolumnie kierowniczej. Po aktywowaniu limitera trzeba wcisnąć przycisk "SET" lub przyciski ze znakiem plus i minus, które pozwolą ustalić górny limit prędkości.
Po ustawieniu wybranej prędkości i ruszeniu nie musimy się już martwić, że po mocniejszym wciśnięciu pedału przyspieszenia nieopatrznie przekroczymy prędkość i narazimy się na kosztowny mandat. Samochód automatycznie zmniejszy dopływ paliwa, abyśmy nie jechali zbyt szybko. Funkcja ogranicznika prędkości może być jednak szybko dezaktywowana w sytuacji awaryjnej. Wystarczy, że kierowca wciśnie pedał gazu w podłogę.
Ograniczenie prędkości w terenie zabudowanym (niezależnie od pory dnia co obowiązuje od czerwca 2021 roku) wynosi 50 km/h. Poza obszarem zabudowanym można się poruszać z maksymalną prędkością:
- na drogach jednojezdniowych dwukierunkowych - 90 km/h,
- na drogach dwujezdniowych dwukierunkowych o dwóch pasach ruchu - 100 km/h,
- na drogach ekspresowych jednojezdniowych - 100 km/h,
- na drogach ekspresowych dwujezdniowych - 120 km/h,
- na autostradach - 140 km/h.
Na początku roku zaczął obowiązywać nowy taryfikator mandatów, który od 17 września uległ dalszemu zaostrzeniu. Przy wyższych przekroczeniach prędkości obowiązuje zasada recydywy, co oznacza, że przyłapani na zbyt szybkiej jeździe po raz drugi w ciągu dwóch lat, zapłacimy podwójny mandat. Zwiększono także liczbę punktów karnych za przekroczenie prędkości, a maksymalna ich liczba wzrosła z 10 do 15 za jedno wykroczenie.
Obecnie taryfikator mandatów oraz punktów karnych wygląda następująco:
- do 10 km/h - 50 zł, 1 pkt karny
- od 11 km/h do 15 km/h - 100 zł, 2 pkt. karne
- od 16 km/h do 20 km/h - 200 zł, 3 pkt. karne
- od 21 km/h do 25 km/h - 300 zł, 5 pkt. karnych
- od 26 km/h do 30 km/h - 400 zł, 7 pkt. karnych
- ponad 30 km/h - 800 zł (recydywa 1600 zł), 9 pkt. karnych
- ponad 40 km/h - 1000 zł (recydywa 2000 zł), 11 pkt. karnych
- ponad 50 km/h - 1500 zł (recydywa 3000 zł), 13 pkt. karnych
- ponad 60 km/h - 2000 zł (recydywa 4000 zł), 14 pkt. karnych
- ponad 70 km/h - 2500 zł (recydywa 5000 zł), 15 pkt. karnych
***