Natychmiast wyłącz ten czujnik, gdy zaczyna padać. Inaczej grozi ci mandat
Kierowcy współczesnych samochodów przyzwyczaili się, że elektronika wiele rzeczy robi za nich. Prowadzi to czasami niestety do sytuacji, w których kierujący nieświadomie łamią w ten sposób, ufni w nieomylne działanie elektroniki. Oto jeden z najbardziej powszechnych takich błędów.
Spis treści:
Odpowiednie oświetlenie samochodu w trudnych warunkach atmosferycznych jest bardzo ważne. Niestety, wielu kierowców tym zapomina.
Kiedy nie można jeździć na światłach dziennych?
Wielu kierowców korzysta z reflektorów w trybie automatycznym, który po uruchomieniu silnika włącza światła do jazdy dziennej. Taki rodzaj oświetlenia powinien być stosowany wyłącznie w ciągu dnia przy dobrej przejrzystości powietrza. Przy okazji warto pamiętać, że ze względu na obowiązujące przepisy światła pracujące w takim trybie działają wyłącznie z przodu.
W momencie pogorszenia pogody np. opadów deszczu, należy jak najszybciej zadbać o włączenie świateł mijania. Kierowcy często o tym zapominają, ponieważ korzystają z czujnika, który powinien automatycznie przełączyć oświetlenie, gdy zrobi się ciemniej. Jednak w praktyce często okazuje się, że urządzenie reaguje zbyt późno lub wcale. Zamiast wymaganych przez przepisy świateł mijania kierowca korzysta wyłącznie ze świateł do jazdy dziennej.
Czujnik światła w samochodzie nie zawsze działa prawidłowo
Żeby mieć stuprocentową pewność, nie powinno się bezgranicznie ufać automatycznym systemom i samemu dbać o bezpieczeństwo. Zgodnie z kodeksem drogowym, to kierujący jest odpowiedzialny za ręczne włączenie świateł mijania, gdy warunki na drodze tego wymagają.
Samochody ze światłami w trybie do jazdy dziennej są mniej widoczne dla innych uczestników ruchu. Szczególnie tych jadących z tyłu, ponieważ w tym trybie tylne lampy pozycyjne są wyłączone. Dlatego w takich warunkach trzeba jak najszybciej wyłączyć automatyczne oświetlenie, a następnie ręcznie włączyć światła mijania. Wszystko po to, żeby pojazd był dobrze widoczny zarówno z przodu jak i z tyłu.
Na szczęście w nowszych samochodach światła mijania mogą być również aktywowane przez czujnik deszczu, jeśli wykryje on pojawienie się opadów. Warto jednak zawsze sprawdzić czy właściwe oświetlenie się włączyło i w razie potrzeby zrobić to ręcznie.
Jaki mandat za jazdę na światłach dziennych podczas deszczu?
Taryfikator mandatów nie przewiduje taryfy ulgowej dla kierowców, którzy nieprawidłowo korzystają z oświetlenia. Jazda bez wymaganych świateł w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza w ciągu dnia grozi mandatem w wysokości 200 złotych. Na konto kierowcy dodatkowo wpadną dwa punkty karne.