Myślisz, że znasz przepisy drogowe? Lepiej uważaj na tę pułapkę

Nieznajomość przepisów nie zwalnia z ich przestrzegania, a przyzwyczajenie może niekiedy okazać się silniejsze od naszej uwagi. Warto o tym pamiętać m.in. na drogach szybkiego ruchu, gdzie dozwolona prędkość nie zawsze musi iść w parze z ogólnie panującymi zasadami. Zanim więc dostaniemy mandat, warto przypomnieć sobie najważniejsze limity prędkości i najczęściej występujące ograniczenia na polskich drogach szybkiego ruchu.

Zapewne większość z nas ma świadomość, że limit prędkości dopuszczanej na polskich autostradach wynosi 140 km/h. Ograniczenia występujące na drogach ekspresowych zależą już jednak od kilku czynników. Wśród nich warto wymienić m.in. samą konstrukcję drogi.

Jeśli droga szybkiego ruchu jest dwujezdniowa i dwukierunkowa, maksymalna dopuszczana prędkość wynosi 120 km/h. Błąd popełniają jednak kierowcy, którzy z taką prędkością poruszają się po drogach ekspresowych jednojezdniowych, bowiem w takim przypadku prędkość jest ograniczona do 100 km/h. Wbrew pozorom różnica ta jest bardzo istotna, a niezastosowanie się do powyższej zasady może zakończyć się dla nas mandatem w wysokości 200 zł i nawet 3 punktami karnymi.

Zupełnie inne limity na drodze ekspresowej obowiązują także w przypadku zespołu pojazdów. Przykładem niech będzie samochodów ciągnący przyczepę, który w takim wypadku może poruszać się z maksymalną prędkością 80 km/h i to niezależnie od liczby jezdni.

Przekroczenie dozwolonej prędkości na drodze ekspresowej może się skończyć dla kierowcy surowymi karami. Zgodnie z obecnie obowiązującym taryfikatorem, jazda ze zbyt dużą prędkością jest zagrożona następującymi mandatami:

Należy także pamiętać, że od 17 września 2022 r. zaczęła obowiązywać tzw. recydywa, czyli podwójna stawka mandatu za ciężkie wykroczenie popełnione po raz kolejny w ciągu dwóch lat. W tym przypadku stawki wynoszą:

Bez wątpienia lepiej pamiętać o ograniczeniach prędkości i się do nich stosować. Zarówno dla naszego bezpieczeństwa, jak i domowego budżetu