Motorniczy tramwaju ważny jak policjant i prezydent. Ustawa przegłosowana
To już pewne - kierowcy autobusów, motorniczy czy maszyniści otrzymają wkrótce status funkcjonariusza publicznego. Chodzi o zapewnienie im ochrony prawnej takiej samej, jaką cieszą się np. policjanci. Sejm niemal jednogłośnie przyjął projekt zmian w Ustawie o transporcie drogowym.
Spis treści:
Wniosek o zmiany w ustawie wpłynął do Sejmu jeszcze w listopadzie. O nadanie kierowcom i motorniczym statusu funkcjonariusza publicznego wnioskowali posłowie lewicy. Pierwsze czytanie projektu w sejmowej Komisji Infrastruktury odbyło się 7 marca, drugie - 12 kwietnia.
Projektodawca dąży do wzmocnienia poczucia godności zawodowej po stronie kierowców (motorniczych, maszynistów, innych osób) wykonujących przewozy w publicznym transporcie zbiorowym - przeczytać można było w uzasadnieniu projektu
Kierowca autobusu i motorniczy funkcjonariuszami publicznymi. 447 posłów "za"
W sejmowym głosowaniu nad przyjęciem zmian w Ustawie o transporcie drogowym za wprowadzeniem zmian opowiedziało się aż 447 posłów. Przeciw opowiedziało się zaledwie 4, kolejnych 13 nie było obecnych na głosowaniu.
Bycie funkcjonariuszem oznacza nietykalność cielesną, godność osobistą, a także szacunek dla realizowanych przez nich zadań zawodowych - stwierdził w Sejmie poseł Franciszek Sterczewski.
Przyjęte "ponad podziałami" zmiany określić można mianem najkrótszej ustawy w tej kadencji Sejmu. Cały dokument liczy zaledwie dwa artykuły. Poniżej - w całości - prezentujemy treść przyjętych przez Sejm przepisów:
"Art. 1. W ustawie z dnia 16 grudnia 2010 r. o publicznym transporcie zbiorowym (Dz. U. z 2022 r. poz. 1343) po art. 49 dodaje się art. 49a w brzmieniu:
Art. 49a. Osoba wykonująca przewóz osób w publicznym transporcie zbiorowym podczas kierowania środkami transportu i w związku z kierowaniem nimi korzysta z ochrony przewidzianej dla funkcjonariusza publicznego na zasadach określonych w ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz. U. z 2022 r. poz. 1138, 1726, 1855)."
Art. 2. Ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia".
Obecnie treść aktu przesłana została do izby wyższej parlamentu. Z Senatu ustawa trafi na biurko prezydenta i jest bardzo prawdopodobne, że jej zapisy wejdą w życie jeszcze przed końcem maja.
Kim jest funkcjonariusz publiczny?
O funkcjonariuszach publicznych mówi art. 115 § 13 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 roku - Kodeks karny. Chodzi o osoby, które z uwagi na wykonywaną pracę - liczyć mogą na szczególny wymiar ochrony prawnej. Zgodnie z zapisami Kodeksu karnego funkcjonariuszami publicznymi są np. funkcjonariusze organu powołanego do ochrony bezpieczeństwa publicznego (np. policjanci) lub osoby pełniące czynną służbę wojskową. Na liście znajdują się też m.in:
- Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej,
- posłowie,
- senatorowie,
- radni,
- posłowie do Parlamentu Europejskiego,
- sędziowie,
- ławnicy,
- prokuratorzy,
- funkcjonariusze administracji skarbowej,
- notariusze,
- komornicy,
- kuratorzy sądowi,
- syndycy,nadzorcy sądowi.
Co grozi za pobicie policjanta? Uderzysz kierowcę - możesz trafić do więzienia
Zgodnie z obowiązującym stanem prawnym za naruszenie nietykalności cielesnej (art. 217. Kodeksu karnego) jakiejkolwiek osoby grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku. Trzeba jednak wiedzieć, że przestępstwo takie ścigane jest z powództwa cywilnego. Oznacza to, że sądowa machina rusza dopiero, gdy pokrzywdzony złoży zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
W przypadku funkcjonariuszy publicznych jest inaczej - sprawa ścigana jest z urzędu, a wymiar kary - dużo surowszy.
Kto narusza nietykalność cielesną funkcjonariusza publicznego lub osoby do pomocy mu przybranej podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3 - czytamy w art. 222 Kodeksu Karnego.
Jeśli przestępstwa dokonano z użyciem niebezpiecznego narzędzia, sprawcy grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności.
***