Kierowcy się dziwią. Kombajn nie ma rejestracji, a jeździ po drogach

Kombajn zaliczany jest do pojazdów wolnobieżnych (czyli takich, które osiągają nie więcej niż 25 km/h prędkości maksymalnej).  Mimo to muszą mieć ważny przegląd techniczny, ale, co ciekawe, nie trzeba wykupywać w ich wypadku polisy OC, nawet, jeśli rolnik wyjeżdża kombajnem poza obszar swojego gospodarstwa. Jak mówi w rozmowie z Interią Joanna Cabaj-Bonicka, ekspertka ds. komunikacji Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego: 

Rolnicy mogą też wykupić dodatkową polisę AC, która chroni ich w przypadku awarii maszyny, pożaru czy kradzieży, a także uszkodzeń wywołanych przez czynniki takie jak grad.

Kombajny, jako maszyny wolnobieżne, nie muszą być zarejestrowane. Na podstawie zapisu w ustawie Prawo o ruchu drogowym, w której czytamy, że: 

Kombajn należy właśnie do pojazdów wymienionych w rzeczonym ustępie, bowiem jest pojazdem wolnobieżnym, czyli takim, który, w myśl przepisów, nie osiąga prędkości powyżej 25 km/h. Dzięki temu właściciele kombajnów nie muszą ich rejestrować, a więc kombajny mogą poruszać się po drogach bez tablic rejestracyjnych.

W przypadku kolizji pojazdu osobowego z kombajnem, do której doszło na drodze publicznej należy przyjąć, że maszyna była ubezpieczona - inaczej bowiem nie miałaby się na niej prawa znaleźć. Jeśli jednak rolnik nie spełnił tego obowiązku odszkodowanie wypłaci pokrzywdzonemu Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, a następnie ściągnie kwotę poniesionych na naprawę kosztów od winnego rolnika.

Ciekawostką jest fakt, że status pojazdu wolnobieżnego, jaki ma kombajn, pozwala prowadzić go osobom, które mają kategorię prawa jazdy B, T, C1, C, D1 lub D. W polskim prawie nie występuje zatem specjalna kategoria prawa jazdy na kombajn, wystarczy zwykły dokument zezwalający na jazdę pojazdem o DMC do 3,5 tony czy prawo jazdy na traktor.