Od 6 lat próbuje zdać egzamin na prawo jazdy. Teoretyczny!
Mało który kierowca z sentymentem wspomina swoją, z reguły wyboistą, drogę do zdobycie upragnionego prawa jazdy. Wokół tematu egzaminów krążą już legendy, sen z powiek spędza głównie jazda, czyli sprawdzian praktyczny.
Okazuje się jednak, że wiele osób ma też poważne problemy z zaliczeniem teorii. Rekordzistą jest wśród nich pewien mężczyzna z gminy Wola Uhruska w województwie lubelskim. Kandydat na kierowcę ma już za sobą 85(!) egzaminów teoretycznych, z których wszystkie zakończyły się wynikiem negatywnym. Mężczyzna zapowiedział jednak, że będzie próbował do skutku i szykuje się właśnie do sprawdzianu nr 86!
Lokalny "Dziennik Wschodni" przywołuje statystyki Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Chełmie. Pierwsze próby uzyskania przez nieszczęśnika prawa jazdy sięgają 2013 roku, gdy mężczyzna podchodził do egzaminu teoretycznego 24 razy. Rok 2015 przyniósł aż 31 nieudanych prób! W 2015 mężczyzna próbował zdobyć uprawnienia 17 razy. Rok 2016 przyniósł dalszych sześć prób, a 2017 - siedem.
"Po tylu latach znajomości darzymy się już wzajemną sympatią" - zapewnia cytowany przez "Dziennik Wschodni" Marek Sapiecha, kierownik Działu Egzaminowania w chełmskim WORD. "Po kolejnych nieudanych próbach w ramach nieoficjalnych lekcji staramy się tłumaczyć mu, którą odpowiedź w teście powinien zaznaczyć i dlaczego. Jak na ironię w tych rozmowach naprawdę wykazuje się wiedzą. Tym trudniej jest nam zrozumieć ciąg niepowodzeń podczas egzaminacyjnych testów" - dodaje.
Przedstawiciele WORD w Chełmie wyliczają, że dotychczasowe próby zaliczenia egzaminu pochłonęły już ponad 2,5 tys. zł. Każdy państwowy sprawdzian z teorii kosztuje kursanta 30 zł.
Ze swojej strony gratulujemy wytrwałości i mamy nadzieję, że kolejny - 86. już - egzamin praktyczny zakończy się wreszcie wynikiem pozytywnym. Pamiętajmy, że pechowiec ani razu nie wyjechał jeszcze egzaminacyjnym pojazdem na plac manewrowy...
