Zimą to ulubiony przycisk wielu kierowców. Może mieć ukryte funkcje
Zimowe poranki będą przez najbliższe miesiące zmorą dla kierowców, którzy muszą trzymać samochód na mrozie. Ujemne temperatury w połączeniu z opadami deszczu i śniegu będą zamarzać m.in. na szybach i mocno ograniczać widoczność. W takich sytuacjach wybawieniem jest pewien przycisk.
Zimowe poranki kojarzą się wielu kierowcom z koniecznością odśnieżania i odszraniana samochodu. To obowiązkowy poranny rytuał, żeby uniknąć mandatu i zapewnić sobie bezpieczne warunki do jazdy. Na szczęście w wielu samochodach od lat występuje technologia, która znacząco ułatwia tę żmudną czynność.
Podgrzewanie tylnej szyby i lusterek
Chodzi oczywiście o przycisk włączający podgrzewanie tylnej szyby. Dzięki niemu po chwili można za pomocą kilku ruchów pozbyć się szronu lub kawałków lodu na szybie. Taki przycisk znajduje się zwykle w okolicy panelu sterowania, przy pokrętłach nawiewu i przyciskach sterowania klimatyzacją.
Często funkcja jest automatycznie połączona z podgrzewaniem lusterek bocznych. Pod warunkiem, że samochód jest wyposażony w takie rozwiązanie. Wystarczy kilka sekund, żeby pozbyć się irytującego szronu. Jednak znacznie częściej lusterka mają tendencję do parowania. Wtedy z pomocą przychodzi funkcja podgrzewania, która przywraca widoczność.
Podgrzewana przednia szyba
Czasami obok znajduje się dodatkowy przycisk, który jest odpowiedzialny za podgrzewanie przedniej szyby. Taka opcja jest dostępna w niektórych markach samochodów (np. Ford) standardowo lub za dopłatą. Warto o tym pamiętać konfigurując nowy pojazd w salonie. W naszej strefie klimatycznej takie rozwiązanie może się okazać nieocenione.
Dzięki podgrzewanej przedniej szybie nie trzeba będzie zeskrobywać lodu i ryzykować porysowania powierzchni szyby. Oprócz tego szybciej znika para wodna z powierzchni szyby, a pióra wycieraczek będą mogły przystąpić do skutecznej pracy już po kilku minutach.
***