Toyota Prius... na gaz. Czy opłaca się montować instalację LPG w hybrydzie?
Czysta abstrakcja. Czysta, bo instalacja LPG czyni Priusa jeszcze bardziej ekologicznym. Abstrakcja – bo po co ją montować w tak oszczędnym aucie?
- Rekordowe zużycie: 3,1 l LPG/100 km
- Realne zużycie: 4-5 l LPG/100 km
- Koszt instalacji: 3550 zł
W ubiegłym roku opisywaliśmy na naszych łamach hybrydową Toyotę Auris przystosowaną do zasilania gazem. Tym razem prezentujemy najnowszą generację modelu Prius, którą także wyposażono w instalację LPG.
Montaż został przeprowadzony niezależnie (importer Toyoty nie przewiduje takiej opcji dla klientów), ale podobnie jak w przypadku Aurisa wszystko działa bez najmniejszych problemów.
Wiele się zmieniło
Wróćmy jednak do samego Prusa. Na pierwszy rzut oka, jego zespół napędowy wydaje się identyczny jak ten stosowany w starszej generacji modelu. W praktyce jest bardziej ekonomiczny i zapewnia odczuwalnie lepszą dynamikę.
Uderzająca jest poprawa charakterystyki - Prius zaskakująco żywiołowo reaguje na ruchy pedału przyspiesznika. Nie wyje podczas rozpędzania, a maksymalny moment dostępny jest w bardzo szerokim zakresie obrotów. Okazuje się, że w cyklu Atkinsona, w którym pracuje silnik benzynowy Priusa, drzemały spore rezerwy.
Jeśli użytkownik stosuje się do poleceń komputera pokładowego, może pobijać rekordy w niskim zużyciu paliwa. Najlepszy wynik, jaki odnotowano podczas testów przedsprzedażnych instalacji to 3,1 l LPG/100 km. Wyniki realne do uzyskania podczas codziennej jazdy oscylują w przedziale od 4 do 5 l gazu na każde 100 km.
Trzeba oczywiście pamiętać, że hybrydy najlepiej radzą sobie w mieście i w cyklu mieszanym. Na autostradzie, z pełnym obciążeniem nie są już takie oszczędne, choć ta generacja modelu poprawiła się także w tej kategorii. Jazda z prędkościami do 140 km/h jest ekonomiczna i znacznie mniej uciążliwa niż w starszych wersjach.
Nowinki w instalacji
Instalacje gazowe do hybrydowych Toyot mają przed sobą przyszłość. Wszystko dlatego, że interesują się nimi nie tylko jednostkowi, odrobinę zwariowani klienci, ale także floty i korporacje taksówkarskie.
BRC jest jedną z pierwszych firm, które wprowadziły na polski rynek instalację LPG do wybranych hybrydowych Toyot, a teraz sukcesywnie dopracowuje zwój system.
Do hybrydowych Toyot opracowaliśmy specjalne, bardzo dokładne mapy wtrysku LPG. Testowaliśmy je jednocześnie na trzech Priusach na naszej hamowni i w warunkach drogowych.
Najwyraźniejszą zmianą w stosunku do generacji opisywanej rok temu jest wyeliminowanie charakterystycznego cykania elektrozaworu, który włączał i wyłączał gaz w zależności od tego, czy hybryda używała silnika benzynowego, czy elektrycznego. Początkowo producent miał zastosować nowy typ wspomnianego elementu, ale ostatecznie stanęło na poważnych zmianach w sterowniku. Komputer LPG odczytuje z magistrali danych CAN Priusa status jednostki i wie, czy wyłączenie silnika nastąpiło w ramach jazdy hybrydowej, czy też chodzi o zakończenie jazdy. Dzięki temu ciągła praca zaworu odcinającego gaz nie jest potrzebna i temat został rozwiązany.
Sprawą drugą jest bardzo dokładne opracowanie mapy sterownika LPG - dokładnie do konkretnego modelu samochodu, co eliminuje konieczność wykonywania adaptacji.
Zmianie nie uległ natomiast koszt - to wciąż ok. 3500 zł (dokładnie 3550 zł).
Co z gwarancją?
Dealerzy podchodzą do sprawy indywidualnie. Zazwyczaj po przeróbce z ochrony gwarancyjnej zostaje wyłączony silnik benzynowy, który można ubezpieczyć w niezależnych firmach.
PODSTAWOWE INFORMACJE NA TEMAT PRIUSA IV I ZAMONTOWANEJ W NIM INSTALACJI LPG
CENA SAMOCHODU
- 119 000 zł: tyle kosztuje najnowsza Toyota Prius w bazowej wersji Active. Model wyróżnia się tym, że już w podstawie ma więcej niż naprawdę potrzeba, czyli nie tylko automatyczną przekładnię (a dokładnie planetarną) i klimatyzację, ale także felgi ze stopów lekkich, kamerę cofania, "inteligentny kluczyk". Samochód występuje tylko w jednej wersji silnikowej - 1.8/122 KM.
- W oparciu o tę instalację bez problemu można przerabiać także hybrydowe Aurisy (cena od 87 400 zł) czy wybrane używane hybrydowe Toyoty.
CENA PRZERÓBKI, MODELE
- 3550 zł: taką kwotę trzeba zapłacić za przeróbkę samochodu w oparciu o opisywaną instalację BRC Sequent 32.
- 3150 zł: inną opcją jest nieco tańszy system Zavoli.
- Inne propozycje: BRC i Zavoli to oczywiście nie jedyne instalacje oferowane w wersjach dla hybryd. Wybrane warsztaty korzystają np. z instalacji KME, Landi renzo, Lovato czy STAG. Wybierając instalację w warsztacie, warto się jednak upewnić, czy będzie to rozwiązanie standardowe adaptowane w tym warsztacie, czy produkt przeznaczony do auta hybrydowego.
ZUŻYCIE PALIWA
- 5 l LPG/100 km: takie przyjęliśmy realne zużycie gazu podczas jazdy w mieście. Przy cenie LPG 2,29 zł za litr daje to koszt ok. 12 zł na każde 100 km. Dla porównania - zużycie 6 l benzyny na 100 km oznacza wydatek ok. 30 zł. Po każdych 100 km w kieszeni zostaje zatem ok. 18 zł.
KIEDY TO SIĘ ZWRÓCI?
20 tys. km: mniej więcej tyle trzeba przejechać w mieście, żeby zwrócił się koszt montażu instalacji. Innymi słowy - co 20 tys. km w kieszeni użytkownika zostaje ok. 3500 zł. Posiadacze Priusów przed podjęciem decyzji o sprzedaży przejeżdżają nimi przynajmniej 300 tys. km (widać to w ogłoszeniach), a to oznacza, że w ciągu całego okresu eksploatacji zaoszczędzą ponad 50 tys. zł (lub ok. 45 tys. zł, uwzględniając z dużym zapasem koszt instalacji i jej serwisowania).
JAK WYGLĄDA PRZERÓBKA
SILNIK
Pierwszy raz silnik uruchamia się na benzynie, po chwili automatycznie włącza się zasilanie LPG. Później pracuje już tylko na LPG (lub na prądzie). W tym Priusie zamontowano także system lubryfikacji gniazd zaworowych sterowany elektronicznie z kontrolką rezerwy. Płyn za 25 zł starcza na ok. 10-12 tys. km.
ZBIORNIK
Prius ma pokaźną wnękę na koło zapasowe. Można ją wykorzystać na trzy sposoby: zbiornik 36 l + zapasowe koło dojazdowe, zbiornik 40 l (podnosi podłogę o 2 cm) lub zbiornik 52 l (wymaga podniesienia podłogi do linii zderzaka, rekordowy zasięg podczas testów - 1400 km).
WLEW GAZU
W większości montowanych obecnie instalacji wlew do tankowania LPG chowa się pod klapką do tankowania benzyny. W tym przypadku miejsca nie było zbyt dużo, więc samą końcówkę trzeba wozić w schowku i wkręcać przed tankowaniem.
PODSUMOWANIE
Jeśli hybryda jest na dzień dzisiejszy zdecydowanie bardziej atrakcyjną propozycją niż samochód elektryczny, to co powiedzieć o jeszcze oszczędniejszej i tylko nieznacznie droższej hybrydzie z LPG? Popularyzacja takich rozwiązań jest prawdopodobnie kwestią najbliższych kilku lat.
Tekst: Jacek Ambrozik, zdjęcia: Krzysztof Paliński; "Motor" 36/2018
