Zimowa jazda z głową. Jak oszczędzać paliwo, gdy jest mróz?
Sezon zimowy powoli nabiera tempa. Wobec tego kierowcy powinni przygotować swoje auta na zimę. Ponadto warto poznać pewne sposoby, które mogą pomóc w oszczędzaniu paliwa podczas jazdy. O co konkretnie chodzi? Wyjaśniamy.
W trakcie sezonu zimowego, warunki na drodze ulegają diametralnej zmianie. Mrozy, śnieg czy śliska nawierzchnia jezdni mogą skutecznie utrudnić poruszanie się samochodem. Z tego powodu warto przygotować swoje auto na nadejście zimy. Chodzi tutaj nie tylko o zmianę opon na zimowe, choć jest to w zasadzie podstawowa kwestia, którą należy zająć się jak najwcześniej. Stosowanie ogumienia przystosowanego do jazdy w warunkach zimowych może poprawić przyczepność pojazdu czy skrócić drogę hamowania.
Jednym z najczęstszych problemów, na który kierowcy narzekają w trakcie zimy, jest przymarzanie drzwi. Podczas panujących na zewnątrz mrozów, wiele osób może mieć problem z dostaniem się do samochodu. Z tego względu warto stosować silikon do uszczelek, który może zminimalizować ryzyko wspomnianego przymarzania. Dobrze również zaopatrzyć się w preparat do odmrażania zamków.
Pamiętajmy o zmianie płynu do spryskiwaczy na zimowy. Tego rodzaju preparaty charakteryzują się niższą temperaturą zamarzania (w zależności od konkretnego produktu, mowa tutaj o -20 czy -30 stopniach Celsjusza), a także większą ilością alkoholu w składzie. Ta druga cecha sprawia, że specyfik łatwiej radzi sobie z usuwaniem szronu czy lodu z szyb.
Rozgrzanie jednostki napędowej zimą trwa znacznie dłużej, niż ma to miejsce w przypadku sezonu letniego. Co więcej, zimowe warunki sprawiają, że zdecydowanie częściej korzystamy z różnego rodzaju elektrycznych funkcjonalności w samochodzie, takich jak ogrzewane siedzenia czy podgrzewanie przedniej szyby. Właśnie te czynniki przekładają się na większe zużycie paliwa zimą.
Wobec tego warto znać kilka przydatnych zasad, które mogą pomóc nam zaoszczędzić paliwo w sezonie zimowym. Oto one:
- rozgrzewaj silnik z głową – jak już zostało wcześniej wspomniane, rozgrzanie jednostki napędowej w trakcie mrozów trwa znacznie dłużej, dlatego po uruchomieniu pojazdu (zimą odpalaj silnik na dwa razy) odczekaj kilkanaście sekund przed rozpoczęciem jazdy, a następnie spokojnie wyrusz do miejsca docelowego – nie obciążaj przy tym nadmiernie silnika, utrzymuj stałe obroty i unikaj gwałtownego przyspieszania;
- unikaj zbędnego obciążenia – okazuje się, że każde dodatkowe 100 kg może zwiększyć zużycie paliwa o około 0,5 litra na 100 km, wobec czego lepiej pozbyć się cięższych rzeczy z auta czy zdemontować niepotrzebny bagażnik dachowy;
- stosuj eco-driving – w celu oszczędzania paliwa zimą, prowadź samochód w sposób ekonomiczny – staraj się przewidywać sytuację na drodze (nie rozpędzaj niepotrzebnie, widząc np. z daleka czerwone światło na skrzyżowaniu zawczasu zdejmij nogę z gazu i hamuj silnikiem), utrzymuj stałą prędkość niskie obroty podczas jazdy, ale podczas ruszania i rozpędzania korzystaj z optymalnego zakresu obrotów silnika, aby sprawnie osiągnąć prędkość podróżną i później tylko ją utrzymywać
- ogranicz korzystanie z urządzeń elektrycznych – niektóre sprzęty w samochodzie, takie jak podgrzewanie przedniej szyby bądź ogrzewanie siedzenia lub kierownicy, mogą znacząco wpływać na zużycie paliwa;
- zadbaj o prawidłowe ciśnienie w oponach – zbyt niski poziom rzeczonego parametru może spowodować wzrost zużycia paliwa.
Zdarzają się sytuacje, w których pomimo stosowania się do powyższych zaleceń, spalanie nadal utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie. W takim przypadku konieczna może okazać się wizyta u mechanika, który sprawdzi samochód pod kątem ewentualnych usterek mogących mieć związek z nadmiernym zużyciem paliwa.