Zderzenie z pociągiem podczas egzaminu. Jest nagranie
Wczorajszy wypadek samochodu egzaminacyjnego w Szaflarach, w którym śmierć poniosła 18-letnia kierująca, został uchwycony przez kamerę monitoringu.
Z nagrania wynika, że samochód minął znak STOP (niewidoczny na nagraniu, ale jego obecność potwierdziła policja), wjechał na przejazd kolejowy i zatrzymał się dopiero na torach. Przez kilka sekund samochód stoi (wg pierwszych informacji, w aucie zgasł silnik), następnie rusza, ale było już za późno by uciec przed pociągiem. Egzaminator wyskoczył z auta w ostatniej chwili, a pociąg (z niedużą prędkością!) uderzył w samochód.
Od zatrzymania samochodu na torach do momentu uderzenia przez pociąg minęło zaledwie 10 sekund.
W wyniku wypadku 18-letnia kierująca została poważnie ranna. Z wraku wydobyli ją przybyli na miejsce wypadku strażacy, trafiła do szpitala. Niestety, obrażenia była tak duże, że lekarzom nie udało się uratować jej życia. 62-letni egzaminator nie doznał żadnych obrażeń, podobnie jak maszynista i pasażerowie pociągu, których było około 60-ciu.
Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają kwestię ewentualnej winy i odpowiedzialności egzaminatora.
Śledczy zabezpieczyli już ślady i materiał dowodowy, w tym między innymi nagranie wideo z pociągu oraz zapis dźwięku i wideo z pojazdu egzaminacyjnego (materiały te będą pomocne w ustaleniu dlaczego doszło do zatrzymania tego samochodu na przejeździe kolejowym). Jak donosi RMF, przedstawiciele Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego, do którego należy egzaminator, powiedzieli, że to sprawa bez precedensu.