Uwaga, w centrum tylko 30 km/h! Zamiast ulic drogi dla rowerów!

Mieszkańców Poznania czeka wkrótce prawdziwa rewolucja. Lokalne władze chcą wprowadzić ograniczenie prędkości do 30 km/h w centrum miasta.

Jak informuje "Rzeczpospolita", w obszarze ścisłego centrum powstać ma tzw. strefa "Tempo 30". Większość ulic zostanie przebudowana i zwężona do jednego pasa ruchu. Uzyskana w ten sposób przestrzeń przeznaczona zostanie na chodniki i ścieżki rowerowe.

Z perspektywy kierowców jedynym pocieszeniem jest to, że w ramach przebudowy ścisłe centrum zyska nowe miejsca parkingowe.

Władze stolicy Wielkopolski postawiły sobie za cel ograniczenie liczby pojazdów w centrum. By to osiągnąć, zmodernizowane zostaną też skrzyżowania, na których obowiązywać ma teraz ruch równorzędny. Sygnalizacja świetlna preferować będzie tramwaje i pojazdy komunikacji miejskiej poruszające się po buspasach. Podobne rozwiązanie z powodzeniem zastosowano już np. w Gdańsku.

Reklama

Władze innych miast pilnie śledzą poczynania Gdańska i Poznania. Z perspektywy kierowców pocieszające jest tylko... stanowisko Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa. Lokalne samorządy od dłuższego czasu czekają na inicjatywę ustawodawczą pozwalającą władzom miast na wprowadzenie opłat za wjazd do centrum. Na szczęście dla kierowców - zdaniem "Rzeczpospolitej" - w resorcie "nie toczą się prace nad zmianą przepisów w kierunku umożliwienia samorządom pobierania opłat za wjazd do centrum miasta"

Oznacza to, że perspektywa pobierania od kierowców opłat za wjazd do ścisłego centrum jest w naszym kraju jeszcze dość odległa.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy