Takie wypadki będą zawsze. Żaden przepis tego nie zmieni

​W województwie łódzkim w poniedziałkowy wieczór zanotowano trzy śmiertelne wypadki drogowe - poinformowała rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi mł. insp. Joanna Kącka.

Śmiertelny bilans trzech wypadków drogowych, które wydarzyły się w poniedziałek wieczorem w województwie łódzkim, to pasażer, motocyklista i pieszy - podała Joanna Kącka.

W Tuszynie (powiat łódzki wschodni) kierowca renault clio nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu prawidłowo kierującemu oplem astrą. Na miejscu zginęła 69-letnia pasażerka renault.

Także w poniedziałkowy wieczór doszło do tragicznego wypadku na obwodnicy Kutna (woj. łódzkie). " (...) Kierujący motocyklem mężczyzna, lat 38, wyprzedzając samochód osobowy nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery ochronne" - napisano w policyjnym komunikacie. Motocyklista zginął na miejscu.

Z kolei przed godz. 23 w poniedziałek w miejscowości Ciężkowice (powiat radomszczański) po 45-letnim mężczyźnie przejechał mercedes sprinter. Kierowca auta był trzeźwy. Pieszy nie miał na odzieży elementów odblaskowych. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że najprawdopodobniej leżał na jezdni.

Policja przestrzega, że w związku z pandemią drogi są prawie puste, ale trzeba na nich uważać i nie przekraczać dozwolonej prędkości. 

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy