Stop drogówka - seria kolizji zawodowych kierowców

Codzienna praca funkcjonariuszy drogówki nie należy do nudnych. Co chwilę otrzymują zgłoszenia o zdarzeniach drogowych, które wymagają ich interwencji. Czasami są to drobne stłuczki, w których sprawca przyznaje się do winy, ale poszkodowany mu nie wierzy, a czasami poważne wypadki z rannymi.

"Stop drogówka" to program, w którym możemy obserwować pracę policjantów wydziału ruchu drogowego. Ich zadania nie polegają tylko na kontrolowaniu prędkości pojazdów, ale także na interweniowaniu w miejscach zdarzeń drogowych, a tych potrafi być naprawdę sporo. Nietrudno też o sytuacje nietypowe, wymagające głębszej analizy sytuacji.

Można powiedzieć, że motywem przewodnim tego odcinka są zdarzenia z udziałem zawodowych kierowców. Zaczyna się od kolizji tramwaju z kierującą, która zatrzymała się nagle, ponieważ zobaczyła wolne miejsce postojowe, a później poznajemy przypadek kierowcy autobusu, który doprowadził do stłuczki i którego poszkodowany oskarżał o ucieczkę z miejsca zdarzenia. Zobaczycie także niemal detektywistyczne śledztwo, w którym funkcjonariusze próbują udowodnić kierowcy ciężarówki, że to on przerysował cały bok zaparkowanego auta.

Reklama

Policjanci byli także wzywani do groźniejszych zdarzeń, w których uczestniczyli piesi oraz rowerzysta. Przy okazji funkcjonariusze udzielają ważnej lekcji na temat tego, kiedy rowerzysta ma pierwszeństwo, zanim jeszcze wjedzie na przejazd rowerowy.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy