Spłoszony koń na Zakopiance

​Kamery monitoringu zarejestrowały niebezpieczne zdarzenie, do którego doszło na Zakopiance. Ruchliwą drogę na skrzyżowaniu w Szaflarach przeciął spłoszony koń.

Do zdarzenia doszło w sobotni wieczór. Kamery zarejestrowały, jak galopujący koń bez woźnicy, ciągnący wóz, przebiegł przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Co więcej, chwilę później w kadrze pojawiły się kolejny pędzący wóz - tym razem ciągnięty przez dwa konie. Na wozie znajdowało się dwóch mężczyzn, wygląda więc na to, że był to pościg.

Na szczęście ruch o tej porze nie był duży i nie doszło kolizji - również mężczyznom udało się pokonać skrzyżowanie, zanim samochody ruszyły z miejsca.

Nie wiadomo, jak zakończył się pościg za spłoszonym koniem. Policja nie otrzymała jednak żadnych informacji o kolizji czy wypadku z udziałem konia czy zaprzęgu. Jest więc spora szansa, że mężczyznom udało się dogonić i zatrzymać zaprzęg.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy