Skandaliczny manewr kierowcy SOP. Ominął wysepkę z lewej strony
Samochód techniczny Służby Ochrony Państwa zderzył się z oplem sintra w miejscowości Folwark w woj. opolskim. W kraksie nikt nie ucierpiał. Znamy szczegóły zdarzenia.
Generalny Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad i poinformowała w sobotę o kolizji dwóch samochodów osobowych w miejscowości Folwark w woj. opolskim. Doszło do niej na drodze nr 45, na odcinku drogi Opole-Krapkowice. W komunikacie GDDKiA podano, że w kolizji uczestniczył pojazdu Służby Ochrony Państwa z kolumny prezydenckiej.
Rzecznik SOP ppłk Bogusław Piórkowski potwierdził, że w miejscowości Folwark doszło do kolizji pojazdu technicznego SOP - busa, w którym było kilku funkcjonariuszy - z vanem - oplem sintra. Rzecznik SOP zaprzeczył, że pojazd SOP jechał w kolumnie prezydenckiej. Według niego, samochód jechał samodzielnie, na sygnale, jako pojazd uprzywilejowany. Wjechał w tył auta osobowego, które skręcało z drogi, po której poruszały się oba pojazdy.
Według ppłk Piórkowskiego, w samochodzie osobowym były prawdopodobnie cztery osoby. Na miejsce kolizji przyjechała karetka pogotowia. Nikomu z jadących samochodami, które się zderzyły, nic się nie stało.
Policja uznała, że sprawcą kolizji był kierowca SOP. Tuż przed zderzeniem wykonał bardzo niebezpieczny manewr - ominął wysepkę dla pieszych z lewej strony i wtedy zderzył się z jadącym w tym samym kierunku oplem. Jak informuje WP otrzymał mandat i punkty karne.
Posłowie Koalicji Obywatelskiej zaoferowali pomoc psychologiczną i prawną rodzinie, która brała udział w sobotnim wypadku z udziałem auta SOP.
Posłowie Koalicji Obywatelskiej Aleksandra Gajewska i Michał Szczerba odnieśli się w niedzielę na konferencji prasowej pod Pałacem Prezydenckim do wydarzeń pod Opolem. Szczerba podkreślał, że "państwo, które nie jest w stanie zapewnić bezpieczeństwa osobom sprawującym najwyższe funkcje, ale przede wszystkim innym użytkownikom ruchu drogowego, naraża ich życie i zdrowie, jest państwem bezprawnym".
Politycy powoływali się na statystyki zgodnie z którymi w 2016 roku doszło do 25 wypadków z udziałem kierowców SOP, w 2017 r. - 34, 2018 r. - 35, a w 2019 r. - 74.
Gajewska mówiła także, że w wypadku z udziałem SOP na Opolszczyźnie w aucie osobowym jechała czteroosobowa rodzina. "Tej rodzinie, która wczoraj uczestniczyła w tym zdarzeniu drogowym, oferujemy pomoc psychologiczną, pomoc prawną" - mówiła.