Samochód został na luzie. Stoczył się do stawu

55-letnia kobieta zaparkowała deawoo matiza przy Pałacu Dernałowiczów w Mińsku Mazowieckim. Nie zabezpieczyła jednak dobrze pojazdu i auto stoczyło się do pobliskiego stawu - poinformował w środę st. asp. Marcin Zagórski z Komendy Powiatowej Policji w Mińsku Mazowieckim.

Do nietypowego zdarzenia doszło we wtorek. Policjanci wstępnie ustalili, że 55-letnia kobieta zaparkowała auto na dziedzińcu pałacowym. Nie zabezpieczyła jednak dobrze samochodu i auto na jej oczach stoczyło się do pobliskiego stawu. Na miejsce przyjechała policja oraz straż pożarna, która wyciągnęła pojazd na brzeg.

Policja zwraca uwagę, by po zaparkowaniu samochodu pozostawić go na biegu oraz użyć hamulca ręcznego. "Tylko w ten sposób mamy pewność, że podczas załatwiania naszych spraw pojazd będzie bezpiecznie oczekiwał na nasz powrót i nie zagrozi innym uczestnikom ruchu drogowego" - apeluje st. asp. Marcin Zagórski.

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy