Ruszyła budowa trzech odcinków A1. Ale co z czwartym?

Wykonawcy rozpoczęli realizację trzech z czterech odcinków fragmentu A1 Częstochowa-Pyrzowice - wynika z informacji GDDKiA.

Wiadukt w Mszanie był kiedyś przyczyną "dziury" w A1. Czy historia się powtórzy?
Wiadukt w Mszanie był kiedyś przyczyną "dziury" w A1. Czy historia się powtórzy?Dominik GajdaReporter

Nadal nie ma umowy z wykonawcą czwartego odcinka; Dyrekcja wskazuje obecnie na brak możliwości wskazania terminu zakończenia przetargu.

Katowicki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w marcu 2014 r. rozpoczął cztery postępowania na wybór wykonawców kolejnych odcinków łącznie 56,9 km betonowej autostrady A1 między Częstochową (wraz z obwodnicą tego miasta) i Pyrzowicami.

Realizację całego fragmentu A1 Częstochowa-Pyrzowice podzielono na: odcinek F od węzła Rząsawa do węzła Blachownia (ok. 20,3 km + ok. 1 km włączenia do DK1; projekt i budowa), odcinek G od węzła Blachownia do węzła Zawodzie (4,7 km; projekt i budowa), odcinek H od węzła Zawodzie do węzła Woźniki (16,7 km; tylko budowa) oraz odcinek I od węzła Woźniki do węzła Pyrzowice (ok. 15,2 km; tylko budowa).

Dla odcinka F (obwodnica Częstochowy) opiewającą na 703,3 mln zł brutto umowę podpisano z konsorcjum spółek Salini Polska, Salini Impregilo i Todini Costruzioni Generali 12 października. Wartą 219,4 mln zł umowę na odcinek G zawarto 1 września z konsorcjum spółek Berger Bau Polska oraz Berger Bau. 26 sierpnia zakontraktowano warty 609,5 mln zł odcinek I - z konsorcjum spółek Strabag Infrastruktura Południe oraz Strabag.

Jak poinformował PAP w czwartek Marek Prusak z katowickiego oddziału Dyrekcji w przypadku tych trzech odcinków prace już ruszyły. Wykonawcy przystąpili do projektowania odcinków F i G; w terenie rozpoczęła się już fizyczna realizacja odcinka I.

Przed okresem zimowym prace objęły tam m.in. roboty przy ogrodzeniu portu lotniczego Katowice w Pyrzowicach, prace związane z drogami technologicznymi, dojazdowymi, serwisowymi i duktami leśnymi, a także przygotowanie terenu pod trasę główną i roboty związane z przepustami. Pierwsze zmiany w organizacji ruchu w rejonie budowy planowane są na kwiecień 2016 r.

Na podpisanie czeka nadal warta 574,5 mln zł umowa z wybranym wykonawcą odcinka H - konsorcjum spółek Strabag Infrastruktura oraz Strabag. Pierwotnie. 13 maja ub. roku GDDKiA informowała o wyborze jako najkorzystniejszej w tym postępowaniu oferty firmy Intercor z Zawiercia.

Dwa tygodnie później jednak najkorzystniejszą ofertę wybrano po raz drugi - wobec braku oświadczenia pierwotnie wybranego oferenta ws. zgody na przedłużenie okresu związania ofertą i braku wpłaty związanego z tym wadium.

Kilka tygodni później zawiadomienie o podejrzeniu zmowy przetargowej między wykonawcami dróg skierowało do Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie Centralne Biuro Antykorupcyjne. Z nieoficjalnych informacji PAP zbliżonych do postępowania wynika, że obok odcinka autostrady A1 chodzi o przetargi na budowę obwodnicy Góry Kalwarii, drogi S51 Olsztyn-Olsztynek i rozbudowy drogi nr 8, a w sprawie występują trzy firmy.

Rzecznik GDDKiA Jan Krynicki w czwartkowej rozmowie z PAP przypomniał, że sprawę wykryto w trakcie wewnętrznych kontroli procedur przetargowych w Dyrekcji. Nie potwierdził, o które odcinki chodzi, a zatem także czy brak umowy ws. odcinka H należy wiązać m.in. z prokuratorskim śledztwem.

Krynicki podkreślił, że GDDKiA jest zobowiązana do dbania o efektywność i celowość wydatkowanych środków publicznych.

"Co za tym idzie, oferty w postępowaniach przetargowych, prowadzonych przez GDDKiA są każdorazowo wnikliwie sprawdzane i weryfikowane pod wieloma kątami. Podobnie jest w przypadku wspomnianego postępowania (przetargowego - PAP) związanego z realizacją budowy odcinka autostrady A1. Obecnie GDDKiA wyjaśnia jeszcze wszelkie wątpliwości związane ze złożonymi ofertami. Po ich wyjaśnieniu GDDKiA bezzwłocznie podejmie dalsze działania przewidziane prawem" - zaznaczył rzecznik Dyrekcji.

"Ponieważ obecny harmonogram kolejnych etapów postępowania przetargowego jest uzależniony od ww. działań, nie mam obecnie możliwości wskazania dokładnego terminu zakończenia postępowania, a następnie przystąpienia do realizacji inwestycji" - zastrzegł Krynicki. Podkreślił, że działania GDDKiA "są podyktowane troską o jak najlepszy rozwój infrastruktury drogowej w Polsce i zarazem interes Skarbu Państwa".

Realizację odcinków autostrady A1 Częstochowa-Pyrzowice rozpoczęto na gruncie przyjętego przez poprzedni rząd Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023(25). Program ten nie określił terminu budowy jeszcze jednego odcinka na terenie woj. śląskiego (odcinek E; koniec obwodnicy Częstochowy - granica woj. łódzkiego; 16,8 km śladem istniejącej drogi nr 1).

Według wcześniejszych danych katowickiego oddziału GDDKiA dotąd opracowano dla niego dokumentację projektową i uzyskano zgodę na budowę. Wykonano badania archeologiczne, przeprowadzono wycinkę drzew i wyburzenia, a w latach 2015-2016 nabywane są grunty (pod kątem m.in. nowego węzła Mykanów i innej infrastruktury autostrady).

Według doniesień medialnych z końca grudnia ub. roku Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa zamierza przeprowadzić cięcia w programie drogowym przygotowanym przez poprzedni rząd; jako priorytet wskazuje jednak dokończenie głównych osi komunikacyjnych.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas