Przewoził autem dostawczym... 29 osób

Policjanci zatrzymali do kontroli samochód dostawczy, którego kierowca w części ładunkowej przewoził... 29 osób. Czyli mniej więcej tyle, ile mieści się w autobusie!

Jak w autobusie miejskim, pasażerowie podróżowali na stojąco i siedząco...
Jak w autobusie miejskim, pasażerowie podróżowali na stojąco i siedząco...Policja

W miniony weekend funkcjonariusze ruchu drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Górze na Dolnym Śląsku  zatrzymali do kontroli drogowej dostawczy samochód marki Iveco.

Podczas sprawdzania stanu technicznego pojazdu oraz przewożonego w nim ładunku policjanci odkryli poważne naruszenie obowiązujących przepisów, które mogło przyczynić się do ogromnej tragedii na drodze. Gdy otworzyli drzwi do przestrzeni ładunkowej, ich oczom ukazał się przerażający obraz. W części auta przeznaczonej do przewozu towaru, znajdowało się 29 osób, które podróżowały, stojąc bądź siedząc na skrzynkach.

Abstrahując od faktu, iż kierowca złamał prawo, przewożąc o 29 osób więcej, niż wynosi dopuszczalna ich liczba określona w dowodzie rejestracyjnym, to przede wszystkim naraził życie i zdrowie swoich pasażerów. Nawet podczas zwykłej kolizji osoby przewożone bez żadnego zabezpieczenia zostały ranne, a gdyby siła uderzenia była większa, doszłoby do prawdziwej tragedii.

Skrzynki miały służyć za miejsca do siedzeniaPolicja

Kierowca, 50-letni obywatel Ukrainy, za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie został ukarany mandatem , a ponadto policjanci zatrzymali jego prawo jazdy na 3 miesiące. Policjanci mają nadzieję, że przez ten okres mężczyzna uzmysłowi sobie, jak wielką tragedię mógł spowodować na drodze i nigdy więcej nie popełni tak poważnego wykroczenia.

Pamiętajmy, że to kierowca odpowiada za bezpieczeństwo wszystkich osób, które znajdują się w prowadzonym przez niego pojeździe.

***

Moto flesz (1)INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas