"Przepychanki" na autostradzie A1. Kierowca BMW M3 na celowniku policji

​Po nagłośnieniu sprawy przez media policjanci zajęli się kierowcą BMW M3, który na autostradzie A1 zajeżdżał drogę i jechał "na zderzaku" innego samochodu.

Aż dziw, że niektórzy wciąż nie zdają sobie sprawy, jak łatwo dziś można zostać gwiazdą internetu...
Aż dziw, że niektórzy wciąż nie zdają sobie sprawy, jak łatwo dziś można zostać gwiazdą internetu... 

O sprawie pisaliśmy w naszym serwisie kilka dni temu. Do zdarzenia doszło 20 lipca tego roku na łódzkim odcinku autostrady A1.

Spięcie na A1. Zaczęło się od manewru wyprzedzania

Na zamieszczonym w internecie filmiku widać, jak jego autor (a właściwie kierująca, bowiem autor nagrywał wszystko z prawego fotela) lewym pasem autostrady A1 wyprzedza samochód z przyczepą. Ten manewr nie spodobał się najwyraźniej kierowcy BMW M3, który "usiadł na zderzaku" auta, którym podróżował nagrywający.

Następnie kierowca BMW go wyprzedził, zajechał drogę i zwolnił do ok. 60 km/h. Dalej film jest pocięty, ale widać na nim m.in. jak kierowca BMW M3 "zabawiał się" ze słabszym samochodem, m.in. zwalniał i przyśpieszał, nie dając się wyprzedzić. Po pewnym czasie zjechał do tyłu i dłuższy czas "siedział na zderzaku".

Wreszcie kierowca BMW się znudził, przyspieszył i odjechał.

Policja już wie, kto jest właścicielem BMW M3

Sprawą zajęła się policja, która na podstawie nagrania nie miała problemu z ustaleniem danych właściciela BMW M3.

Znając właściciela nie będzie większych problemów z ustaleniem kierowcy. Policja jednak nie będzie karała go mandatem. Mężczyzna zostanie wezwany celem złożenia wyjaśnień, a następnie sprawa zostanie skierowana do sądu, który "wyceni" poszczególne wykroczenia.

A tych będzie na pewno kilka. Poza "jazdą" na zderzaku, kierowca BMW dopuścił się m.in. zajechania drogi przy zmianie pasa ruchu, jazdy poboczem autostrady czy przejeżdżania przez ciągłą linię.

***

Moto Flesz - odcinek 51. Będą nowe odcinkowe pomiary prędkości INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas