Policyjny dron w akcji. Kierowcy nagrani w środku lasu

Policjanci drogówki coraz częściej wykorzystują w swojej pracy drony. Kierowcy coraz bardziej muszą się mieć na baczności.

Bydgoscy policjanci Wydziału Ruchu Drogowego  wzięli zachowanie kierowców na drodze krajowej nr 10 w Przyłubiu, gdzie jest bardzo duże natężenie ruchu. Policjanci obserwowali, po raz pierwszy przy pomocy drona, zachowania kierujących w rejonie znajdującego się w tej miejscowości przejścia dla pieszych.

Jak widać na załączonym filmie nie wszyscy kierowcy wiedzą, że nie wolno wyprzedzać pojazdu na przejściu dla pieszych czy bezpośrednio przed nim. 

Policjanci zatrzymali czterech kierowców, którzy nie stosowali się do znajdującego się tam oznakowania i obowiązujących przepisów, wyprzedzając inne pojazdy na przejściu dla pieszych lub bezpośrednio przed nim.

Reklama

Taryfikator przewiduje za powyższe wykroczenie 200 złotych mandatu i 10 punktów karnych.

Okazało się również, że jeden z kierowców był poszukiwany przez sąd celem doprowadzenia do najbliższego Aresztu Śledczego czy Zakładu Karnego w związku z niezapłaconą grzywną za wcześniejsze przewinienia.

Policjanci "drogówki" zapowiadają, że tego typu działania z wykorzystaniem dronów będą kontynuowane.

Przypomnijmy, że jako pierwsi w Polsce drona wykorzystali policjanci drogówki z Krakowa. Wtedy jednak nie wszystko przebiegło zgodnie z przepisami. Nasza redakcja wychwyciła, że lot dronem nie został zgłoszony stosownym organom, co muszą wykonywać wszyscy operatorzy dronów w Polsce, bez wyjątków. 

Krakowska policja wciąż wyjaśnia dlaczego tak się stało, skoro policjanci zostali odpowiednio przeszkoleni, zaś my czekamy na odpowiedź...

Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy