Pijany kierowca gimbusa, dziecko potrącone przez trzeźwą kobietę

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło w miejscowości Siarzewo (kujawsko-pomorskie). W wyniku zdarzenia do szpitala trafił 9-letni chłopczyk, który został potrącony przez renault, chwilę po tym, jak wysiadł ze szkolnego autobusu.

Do zdarzenia doszło w Siarzewie (pow. aleksandrowsk). Jak ustalili policjanci, chłopiec został potrącony przez renault, chwilę po tym, jak wysiadł ze szkolnego autobusu. Próbował przejść przez drogę w momencie, kiedy kierująca "osobówką" omijała autobus. Chłopiec natychmiast trafił do szpitala, a policjanci zajęli się na miejscu ustaleniem okoliczności zdarzenia.

Szybko okazało się, że kierowca autobusu szkolnego jest pijany. Alkotest wykazał ponad 1,1 promila alkoholu w jego organizmie. Zarówno kierująca renault, jak i opiekunka dzieci były trzeźwe. Policjanci sprawdzają czy doszło do zaniedbań ze strony kobiety, która miała obowiązek czuwać nad bezpieczeństwem uczniów w czasie drogi do i ze szkoły.

Reklama

Niewykluczone jest, że zarówno kierowca autobusu, jak i opiekunka usłyszą zarzuty narażenia na niebezpieczeństwom utraty życia i zdrowia przewożonych w autobusie dzieci. Mężczyzna już z stracił prawo jazdy i odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.

Również kierująca renault wykazała się dużą bezmyślnością, omijając autobus oznaczony jako przewożący dzieci.

INTERIA.PL/Policja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy