Nie wjeżdżaj na tory, gdy rogatki się podnoszą!

​Policjanci bolesławieckiej drogówki działający w ramach dolnośląskiej grupy "SPEED" zatrzymali do kontroli kierowcę, który w terenie zabudowanym pędził 121 km/h i wjechał na przejazd kolejowy podczas podnoszenia się zapór.

Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu zatrzymali do kontroli pojazd, którego kierowca przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o ponad 70 km/h. Dodatkowo mężczyźnie tak się spieszyło, że wjechał na przejazd kolejowy, gdy podnoszenie zapór nie zostało jeszcze zakończone.
Kierującym okazał się 43-letni mieszkaniec Bolesławca. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, ukarali go mandatem i 14 punktami karnymi.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, kierowca po przekroczeniu dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h traci prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Dokument jest zatrzymywany bezpośrednio przez kontrolującego policjanta.

Reklama

Jeżeli pomimo tego osoba taka nadal będzie kierować pojazdem, okres odebrania uprawnień przedłużony zostanie o kolejne 3 miesiące. Jeśli w tym czasie sytuacja się powtórzy, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami. Będzie to oznaczało konieczność ponownego zdawania egzaminu na prawo jazdy.


Policja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy