Kolejny odcinek A1 z trzema pasami ruchu

Kierowcy mają do dyspozycji kolejny fragment budowanej autostrady A1, na którym ruch odbywa się całą szerokością jezdni z trzema pasami ruchu. Chodzi o odcinek między Radomskiem i Kamieńskiem, gdzie do użytku oddano drugą jezdnię.

- Systematycznie poprawia się możliwość przejazdu budowaną autostradą A1. Od wczoraj możliwy jest przejazd całą szerokością jezdni, czyli trzema pasami na odcinku Kamieńsk - Radomsko w kierunku Łodzi. Dziś taka możliwość pojawi się również na jezdni wschodniej, czyli w kierunku Katowic. To kolejny krok do zakończenia prac - poinformował w czwartek rzecznik prasowy łódzkiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) Maciej Zalewski.

Prace przy zmianie organizacji ruchu zaczęły się rano w czwartek.

Przypomniał przy tym, że w dalszym ciągu to teren budowy i będzie obowiązywało tam ograniczenie do 100 km/h.

Reklama

To kolejny odcinek powstającej w woj. łódzkim autostrady, na którym zakończyły się główne prace i kierowcy będą mieli do dyspozycji obie jezdnie. Na początku listopada oddano do użytku 7-kilometrowy fragment między Radomskiem a granicą woj. śląskiego, a przed miesiącem udostępniono kierowcom 12-km fragment nowej wschodniej jezdni między Piotrkowem Tryb. a Tuszynem, która w ubiegłym tygodniu wydłużyła się o kolejne 4 km między węzłami Piotrków Trybunalski Południe - Piotrków Trybunalski Zachód. Dzięki temu od Piotrkowa Tryb. aż do Gdańska kierowcy mają do dyspozycji całą szerokość jezdni.

Również od czwartku kierowcy będą mieć możliwość korzystania z nowej łącznicy, jaka pojawiła się na węźle Piotrków Trybunalski Zachód (A1/S8).

"Zarówno przed rozpoczęciem budowy, jak i w jej trakcie, poruszając się w kierunku południowym, czyli z Łodzi lub z Warszawy można było pojechać jedynie na wprost - w stronę Katowic. Teraz jadący z Łodzi będą mogli na tym węźle pojechać również w stronę Warszawy. To zupełnie nowy element węzła, jaki pojawił się w związku z budową autostrady" - wyjaśnił Zalewski.

Wkrótce uruchomiona zostanie także nowa łącznica na kierunku Warszawa - Łódź. Tym samym węzeł uzyska możliwości przejazdu we wszystkich kierunkach. Dotąd jadący A1 z Łodzi w kierunku Warszawy lub drogą ekspresową S8 z Warszawy w kierunku Łodzi musieli dojechać do węzła Piotrków Trybunalski Południe i tam zawrócić. Teraz już nie będzie takiej konieczności.

Trwająca budowa A1 między Tuszynem w woj. łódzkim i Częstochową podzielona jest na pięć części, z których cztery, o łącznej długości 64 km, przebiegają przez woj. łódzkie, a jedna - przez woj. śląskie (16,9 km).

Fragment "A" (od Tuszyna do węzła Piotrków Trybunalski - 15,9 km) za 478,9 mln zł brutto realizuje konsorcjum firm Budimex-Strabag. Te same firmy za 573,1 mln zł brutto budują odcinek "C", od węzła Kamieńsk do węzła Radomsko - 16,7 km. Odcinek "D" - od Radomska do granicy z woj. śląskim - 7 km, za 338,25 mln zł brutto wykonuje firma PUT Intercor.

Najpóźniej ma powstać odcinek "B" między Piotrkowem Trybunalskim a Kamieńskiem (24,2 km), który za 857 mln zł brutto realizuje firma Mirbud SA. Odcinek "E" od granicy woj. łódzkiego do węzła Częstochowa Północ (16,9 km) za 597 mln zł brutto wykonuje Polaqua Sp. z o.o.

Łączny koszt prac budowlanych związanych z przebudową ponad 80 km starych odcinków drogi A1 od Tuszyna do Piotrkowa Trybunalskiego oraz drogi krajowej nr 1 od Piotrkowa Trybunalskiego do początku obwodnicy Częstochowy, to ponad 2,8 mld zł. Blisko 1,7 mld zł to dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.

Cała nowa trasa być gotowa na przełomie 2022 i 2023 r. Realizacja inwestycji o kilka godzin skróci przejazd z Trójmiasta do południowej granicy kraju. 

***

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: GDDKiA | budowa dróg | autostrada A1
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy