Kierowca BMW... sam zgłosił cofnięty licznik!

Lubelscy policjanci wyjaśniają jak doszło do zmniejszenia wartości licznika przejechanych kilometrów w trzech pojazdach. Jeden z kierowców sam zgłosił się na komendę i powiadomił o fakcie cofniętego licznika w niedawno zakupionym aucie.

W czwartek około godz. 17:00 w miejscowości Rożki policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli drogowej samochód m-ki Mazda. W czasie kontroli funkcjonariusze sprawdzili stan drogomierza pojazdu. Jak się okazało aktualny przebieg w chwili kontroli był mniejszy o kilka tys. km. w stosunku do odczytu, jakiego dokonano w grudniu ubiegłego roku.

Drugi pojazd funkcjonariusze skontrolowali po godz. 21:00 na terenie Krasnegostawu. Kierujący pojazdem ciężarowym m-ki Man, 54-letni obywatel Ukrainy przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym. Po odczytaniu drogomierza pojazdu mundurowi ujawnili, że w chwili kontroli stan licznika jest mniejszy o prawie 900 tys. km w stosunku do stanu licznika wprowadzonego podczas kontroli stanu technicznego pojazdu, która miała miejsca na początku 2019 roku.

Reklama

Trzeci podobny przypadek zgłosił na komendzie 29-letni mieszkaniec powiatu lubaczowskiego. Mężczyzna pod koniec 2019 roku na terenie powiatu krasnostawskiego  nabył samochód osobowy BMW. Po sprawdzeniu odczytu drogomierza pojazdu w dostępnych bazach internetowych okazało się, że stan licznika z września 2019 roku jest o ponad 200 tys. km większy od aktualnego wskazania drogomierza BMW.

W tych sprawach wszczęte zostały postępowania, które wyjaśnią, czy doszło do zmiany wskazania drogomierza lub ingerencji w prawidłowość jego pomiaru. Zgodnie z obowiązującymi przepisami kodeksu karnego czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 5.  


Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy