Jeden łoś, dwa rozbite samochody

Dwa rozbite samochody to efekt nagłego wtargnięcia na drogę łosia. Zwierzę... uciekło do lasu.

Do zdarzenia doszło we wtorkowy wieczór. Około godz. 19:00 dyżurny policji we Włodawie (woj. lubelskie) otrzymał zgłoszenie o kolizji drogowej w Hannie. Z przekazanych informacji wynikało, że uczestniczyły w niej dwa samochody osobowe i łoś.

Jak ustalili na miejscu policjanci, kierującemu fordem mondeo 65-latkowi z zarośniętego pobocza na drogę wtargnął łoś. Kierowca, by uniknąć zderzenia z łosiem, odbił w lewo. Niestety, w tym samym czasie był wyprzedzany przez audi A4 prowadzone przez 28-latka. Doszło do zderzenia pojazdów, mondeo potrąciło również łosia.

Reklama

Ani kierujący ani też pasażerka forda nie doznali żadnych obrażeń ciała, a łoś po kolizji... uciekł do lasu.

Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy