Jechał przeciążony i bez opony

Zakaz jazdy dla pojazdu, którym przewożono samochody, wydali lubuscy inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego. Przyczepa, na której przewożono ładunek, była za ciężka, sam pojazd również ważył za dużo. Dodatkowo jedno z kół nie miało opony.

Kierowcę, który 19 lutego przewoził samochody z Belgii do Polski, zatrzymał do kontroli w Wilkowie patrol WITD z Gorzowa Wielkopolskiego. Uwagę inspektorów przykuło koło przyczepy, na którym znajdowały się resztki opony.

Prowadzący twierdził, że opona wystrzeliła w Niemczech. Nie mógł odkręcić koła i zdecydował się kontynuować jazdę. Dodatkowo okazało się, że przyczepa była zbyt ciężka dla pojazdu, który ją ciągnął, a sam pojazd ważył o 600 kg za dużo.

Kierowcę ukarano mandatami karnymi oraz zakazano mu dalszej jazdy. Inspektorzy zatrzymali również dowód rejestracyjny od przyczepy.

Reklama
ITD
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy