Jechał Datsunem bez tablic, przeglądu i OC

Policjanci zatrzymali młodego mężczyznę, który kierując samochodem osobowym marki Datsun popełnił kilka przestępstw i wykroczeń. Mężczyzna znajdował się pod wpływem środków odurzających oraz posiadał je również przy sobie, jechał bez wymaganych uprawnień pojazdem niedopuszczonym do ruchu, bez aktualnych badań technicznych ani ważnego ubezpieczenia.

W niedzielę (30 sierpnia) około godziny 19 w miejscowości Gaszów (woj. dolnośląskie) policjanci z lwóweckiej komendy zauważyli pojazd, który poruszał się bez tablic rejestracyjnych. Kierowca, zatrzymując się do kontroli, zahaczył i uszkodził znajdujący się na poboczu hydrant.

Również zachowanie 28-latka wzbudziło podejrzenie funkcjonariuszy, wobec tego przebadali go na zawartość środków odurzających w organizmie. Wynik testu wskazał, że mężczyzna znajdował się pod wpływem amfetaminy, metamfetaminy oraz benzodiazepin. Podczas przeszukania funkcjonariusze ujawnili przy kierującym woreczek z zawartością metamfetaminy.

Reklama

W trakcie kontroli okazało się też, że 28-latek nie ma uprawnień do kierowania pojazdami, a jego samochód nie posiada aktualnych badań technicznych oraz ważnego ubezpieczenia OC.

Młodemu mężczyźnie grożą teraz bardzo surowe konsekwencje karne i finansowe.

Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy