Hajnówka. Policyjny pościg za Syryjczykiem

Bydgoscy policjanci po burzliwym pościgu zatrzymali obywatela Syrii, który w samochodzie przewoził aż 10 nielegalnych imigrantów. O jego dalszych losach zadecyduje sąd.

W Hajnówce na ulicy Bielskiej, policjanci z toruńskiej prewencji kontrolowali rutynowo przejeżdżające pojazdy. Około godziny 16 zatrzymali Kię Carnival na niemieckich tablicach rejestracyjnych. Mężczyzna na chwilę zatrzymał samochód, po czym gwałtownie ruszył, o mały włos nie potrącając znajdującego przed samochodem policjanta. Patrol natychmiast ruszył w pościg.

Pościg trwał do momentu, w którym 33-latek uderzył w jadącego z naprzeciwka Citroena, finalnie zatrzymując się w przydrożnym rowie.

Policjanci zauważyli, że z uszkodzonego samochodu w kierunku pobliskiego lasu uciekają ludzie. Rozpoczęto ich poszukiwania i w ciągu kilkudziesięciu minut zatrzymano 10 osób. Okazało się, że są to obywatele Syrii, którzy nielegalnie przebywali w Polsce. Był wśród nich kierowca Kii, który został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

Reklama

33-latek usłyszał już zarzuty pomocy w nielegalnym przekroczeniu granicy. Dodatkowo odpowie za swoje drogowe wybryki. 





INTERIA.PL/Policja
Dowiedz się więcej na temat: polskie drogi | Kia | policja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy