Autostrady sami jeszcze nie budowali... Nam wybudują?

Polsko-czesko-niemieckie konsorcjum ma szansę dokończyć 20-kilometrowy odcinek autostrady A2 Łódź-Warszawa - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Polsko-czesko-niemieckie konsorcjum ma szansę dokończyć 20-kilometrowy odcinek autostrady A2 Łódź-Warszawa - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Dolnośląskie Surowce Skalne (DSS) zostały wybrane przez GDDKiA do wyłącznych negocjacji dotyczących dokończenia odcinka C. Spółka, która nigdy samodzielnie nie budowała dróg, pobiła polski oddział austriackiego Strabagu, szwedzką Skanska i kontrolowaną przez Francuzów Eurovię.

Wcześniej DSS była podwykonawcą chińskiego konsorcjum Covec, wyrzuconego z budowy A2. Debiutanta wesprze niemiecki gigant - koncern Max Boegl oraz czeska firma - Boegl&Krysl. Według dziennika, DSS będzie chciał za budowę odcinka o ponad 100 mln zł więcej niż chiński poprzednik i usiądzie do negocjacji z ceną 650 mln zł.

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy