Zablokowane karetki i betoniarki

Po zmianie zasad dopuszczania do ruchu pojazdów specjalistycznych, ich producenci alarmują: do dziś oficjalnie nie wiemy, kto ma się tym zajmować.

Kilkaset firm nie może sprzedawać karetek, śmieciarek, przyczep - donosi "Gazeta Wyborcza".

Problem w resorcie transportu, którego rozporządzenie w tej sprawie weszło w życie 22 czerwca, już od jesieni sygnalizowało Stowarzyszenie Producentów Części Motoryzacyjnych i Pojazdów.

Jego szef Antoni T. Dąbrowski mówi, że nastąpił paraliż procesu homologacji, a dla producentów oznacza to bankructwo. Problem może dotyczyć nawet 800 firm, nie tylko producentów samych pojazdów, ale też ich wyposażenia - wylicza.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy