Nowy seat. To mii!

Oto kolejna, po skodzie citigo kopia (?) volkswagena up! To tym razem seat mii.

Auto mające konkurować m.in. z nowym fiatem panda czy "trojaczkami" z Kolina (toyota aygo/citroen c1/peugeot 107) mierzy 356 cm długości, 165 cm szerokości i 148 cm wysokości. Rozstaw osi - 242 cm - zapewniać ma stosunkowo komfortowe warunki podróży nawet dla czwórki pasażerów.

Łatwa do zaakceptowania jest również przestrzeń bagażowa - 251 litrów to w tej klasie całkiem niezły wynik, po złożeniu oparć tylnej kanapy, dzięki pudełkowatemu nadwoziu, pojemność kufra wzrasta do 951 litrów.

Auto napędzać będą te same silniki, jakie znaleźć można w volkswagenie up! i skodzie citigo. Do wyboru będzie więc wyłącznie 1,0 -litrowy, trzycylindrowy motor benzynowy o mocy 60 lub 75 KM. Standardowo moc przenoszona ma być na koła za pośrednictwem ręcznej, pięciostopniowej skrzyni biegów. Na życzenie dostępna będzie również przekładnia automatyczna.

Reklama

Jak na Seata przystało, auto ma być zdecydowanie najbardziej sportowe z całej trójki. By podkreślić hiszpański temperament mii oferowany będzie z pakietem o nazwie sport, w skład którego - oprócz przyciemnionych szyb - wchodzi również obniżone i utwardzone zawieszenie. Samochód ma być też oferowany w wersji o nazwie chic, która przyciągać ma klientów ilością chromowanych dodatków na karoserii.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama