Nie chcą mi zarejestrować auta!

Przed świętami Bożego Narodzenia kupiłem samochód. Dostałem komplet dokumentów - kilka umów kupna-sprzedaży, bo żaden z poprzednich właścicieli nie wiedzieć czemu nie przerejestrowywał pojazdu na siebie. (*)

Przed świętami Bożego Narodzenia kupiłem samochód. Dostałem komplet dokumentów - kilka umów kupna-sprzedaży, bo żaden z poprzednich właścicieli nie wiedzieć czemu nie przerejestrowywał pojazdu na siebie. (*)

Pan X sprzedał auto do komisu. Komis sprzedał auto państwu Y, którzy jeździli tym samochodem bez przerejestrowania 3 lata! Później państwo Y sprzedali auto do kolejnego komisu, a komis do pana Z. Pan Z jeździł autem rok, po czym sprzedał je panu W. Pan W jeździł autem również nieco ponad rok i sprzedał auto mnie.

Udałem się z dokumentami do urzędu miejskiego, do wydziału komunikacji. Tam okazało się, że nie mogę zarejestrować samochodu, ponieważ dwie pierwsze umowy to kserokopie. Posiadają oryginalne pieczątki komisu i są potwierdzone przez komis, jako zgodne z oryginałem, ale w urzędzie wymagają albo oryginalnych umów albo kserokopii potwierdzonych przez notariusza. Jednak wiadomo - żaden notariusz nie podpisze dokumentów w ciemno...

Reklama

Nie sądziłem, że będą takie problemy z rejestracją, tym bardziej, że wszystkie dokumenty przecież są, a każdy urząd rejestrując auto wydaje tzw. "miękki" dowód rejestracyjny na dwa tygodnie i w tym czasie sprawdza pojazd, jego historię itd.

Dzwoniłem do komisu (znajduje się 600 km od miejsca mojego zamieszkania), lecz nic nie załatwiłem. Czy ktoś umiałby mi pomóc? Coś podpowiedzieć? Doradzić? Jeśli tak, to czekam na odpowiedzi. Pozdrawiam gorąco wszystkich czytelników. (*) Bartek.

Portal INTERIA.PL

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: komis | Auta | auto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy