Auta w kolorze srebra

Aluminium fascynowało konstruktorów samochodów już w latach dwudziestych. Szybko bowiem dostrzegli oni liczne zalety tego metalu, z powodzeniem wykorzystywanego w przemyśle lotniczym. Niestety, w branży motoryzacyjnej bariery technologiczne uniemożliwiały stosowanie go na szerszą skalę. Jedynie wytwórcy samochodów sportowych podjęli takie próby. Najbardziej udaną z nich był niewątpliwie bmw 328, wyposażony w aluminiową karoserię.

Pierwsze seryjnie produkowane auto z nadwoziem aluminiowym pojawiło się dopiero w latach 60. Jednak panhard dyna, bo o nim tu mowa, nie zrobił oszałamiającej kariery, a naśladowców jakoś zabrakło. Co powstrzymywało producentów przed powszechnym stosowaniem stopów aluminiowych w swoich samochodach? Przede wszystkim istniała, trudna do pokonania, bariera technologiczna. Aluminium, w porównaniu ze stalą, charakteryzuję się o wiele mniejszą wytrzymałością, stąd też każdy element wykonany z tego materiału musi być po prostu grubszy. Ponadto metal ten jest kruchy i mało odporny na zginanie. Poważną barierę stanowi także cena, prawie trzykrotnie wyższa niż stali. To wady aluminium. A zalety?

Reklama

Najważniejsza z nich to prawie pięćdziesięcioprocentowy zysk na masie. Nie do pogardzenia jest także duża odporność tego metalu na korozję. Walory te spowodowały renesans zainteresowania stopami aluminium wśród producentów samochodów W Europie największe sukcesy na tym polu notuje firma Audi. Wszystko zaczęło się od eksperymentalnego avusa. Doświadczenia zdobyte dzięki tej konstrukcji umożliwiły seryjną produkcje luksusowego A8, który pojawił się w sprzedaży w 1994 r. Nadwozie tej reprezentacyjnej limuzyny waży zaledwie 250 czyli 150 kg mniej niż tradycyjna karoseria. Aby połączyć wszystkie jego elementy zastosowano technologię spawania, klejenia i skręcania.

Wcześniej, bo w roku 1989, japończycy zaprezentowali w Genewie supersportową hondę NSX. Konstruktorzy tego auta postanowili stworzyć pojazd maksymalnie zwarty i lekki. Stąd też zdecydowano, że jego karoseria będzie wykonana ze stopów aluminium. Jedynym stalowym elementem nadwozia jest rura przebiegająca przez całą szerokość samochodu pod tablicą rozdzielczą. Również prawie wszystkie elementy podwozia są zrobione z tego metalu, łącznie z ramami pomocniczymi. Stalowe są tylko sprężyny, tarcze i zaciski hamulcowe. Dzięki temu NSX jest o 40 procent lżejszy niż jego konkurenci.

Ciekawym przykładem wykorzystania stopów aluminium jest także wyścigowy spider firmy Renault. Przestrzenna rama wraz z wieloma elementami zawieszeń wykonana jest w tym aucie właśnie ze srebrzystego metalu.

Wkrótce w sprzedaży pojawi się pierwszy aluminiowy "maluch". Będzie to audi A2.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Aluminium | Auta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy