Arrinera będzie produkowana w Gliwicach!
Wiadomo już, gdzie produkowany będzie polski supersamochód arrinera. Wytwarzać go ma firma SILS Centre Gliwice Sp. z o.o., której właścicielem jest niemiecki koncern z Essen, Ferrostaal Automotive GmbH.
Produkcja samochodu przewidywana jest - jak czytamy w komunikacie spółki Arrinera Automotive S.A. - w nowo budowanym zakładzie w Gliwicach.
Kierownik operacyjny SILS, Zbigniew Sikora, potwierdził nam, że jego firma podpisała list intencyjny w sprawie produkcji arrinery. Z powodu obowiązującej go klauzuli poufności nie chciał jednak powiedzieć, kiedy konkretnie rozpocznie się wytwarzanie tego supersamochodu. I czy rzeczywiście na potrzeby tej produkcji będzie budowany nowy zakład.
Obecnie SILS Centre współpracuje głównie z General Motors Poland przy produkcji opli astra. M.in. dostarcza do gliwickiego zakładu Opla przednie i tylne zawieszenie do astry OPC.
A oto kilka informacji na temat tego samochodu. Zaczerpnęliśmy je z wyjaśnienia, jakie otrzymaliśmy od spółki Arrinera Automotive S.A. Spółka ta chciała w ten sposób sprostować nieprawdziwe - jej zdaniem - informacje krążące w internecie.
1. Nieprawdą jest, że prototyp supersamochodu Arrinera nie został zbudowany samodzielnie przez Spółkę Arrinera Automotive S.A., a został jakoby zbudowany "w firmie Bojar". Arrinera Automotive S.A. współpracowała z firmą Bojar. Współpraca ta została zakończona na długo (w lutym 2009 roku) przed prezentacją prototypu supersamochodu Arrinera. Firma Bojar przygotowała dla Spółki elementy nadwozia z laminatów. Elementy te nie zostały jednak ostatecznie wykorzystane w prototypie supersamochodu Arrinera zaprezentowanym publicznie w roku 2011. W prototypie supersamochodu Arrinera, poza jednym (tylnym) fragmentem ramy nośnej nie ma elementów wykonanych "w firmie Bojar". W szczególności w prototypie supersamochodu Arrinera nie ma jakichkolwiek elementów nadwozia wykonanych "w firmie Bojar".
2. Nieprawdą jest, że "auto pokazywane dziennikarzom w 2011 roku to karoseria z kompozytów zaprojektowana przez Bojara". Karoseria prototypu supersamochodu Arrinera nie została zaprojektowana "przez Bojara" tylko przez pracownika Arrinera Automotive S.A., pana Pavlo Burkatsky'iego.
3. Nieprawdą jest, że prototyp supersamochodu Arrinera nie jeździł. Spółka Arrinera Automotive S.A. przeprowadzała testy prototypu supersamochodu Arrinera w ruchu już w maju 2011 roku, a więc przed prezentacją prototypu. Spółka dysponuje materiałami, w tym materiałami filmowymi, dokumentującymi testy prototypu w ruchu.
5. Nieprawdą jest, że "spore fragmenty deski pochodzą z Opla Corsy". Z wyjątkiem nawiewów powietrza, żaden inny fragment deski rozdzielczej prototypu supersamochodu Arrinera nie pochodzi z Opla Corsy. Arrinera Automotive S.A. zwraca uwagę, iż nawiewy powietrza z Opla Corsy są zastosowane w wielu samochodach, np. w Noble M600, który kosztuje 225 tys. GBP ( 1,2 mln zł ). Innym przykładem jest supersamochód Zenvo ST1, który w wersji produkcyjnej posiada seryjne zegary od Porsche, mimo że jego cena wynosi aż 770 tys. GBP ( 4,16 mln zł ). Na podobnej zasadzie część producentów supersamochodów wykorzystuje bardzo popularne części (np. przełączniki w kabinie) pochodzące z innych samochodów. Wymienione wcześniej Zenvo ST1, w wersji produkcyjnej, posiada także panel klimatyzacji od Corvette C6 i nawiewy od Seata Ibizy, która kosztuje 1/100 wartości tego supersamochodu.
Arrinera Automotive S.A. oświadcza, iż części deski rozdzielczej (m.in. część centralna, część środkowa, część pod kierownicą, wnęka wraz z panelem dostępu do bezpieczników), zainstalowane w prototypie supersamochodu Arrinera zostały przez Arrinera Automotive S.A. opatentowane i zostaną wykorzystane w wersji produkcyjnej supersamochodu Arrinera.
6. Nieprawdą jest, że "z tego samego auta, czyli z Opla Corsy pochodzi środkowo-górna część kokpitu". Wskazana część nie pochodzi z Opla Corsy, ani z żadnego innego pojazdu. Kokpit został zaprojektowany, wykonany i opatentowany przez Arrinera Automotive S.A.
7. Niezależnie od ocen odbiorców, co do ewentualnego podobieństwa do innych supersamochodów, zaprezentowany publicznie prototyp supersamochodu Arrinera nie jest repliką jakiegokolwiek samochodu. Replika to egzemplarz odtworzony celem odwzorowania oryginału z zamiarem jego możliwie wiernego odtworzenia. Prototyp supersamochodu Arrinera nie jest repliką jakiegokolwiek innego supersamochodu czy też samochodu. O spełnianiu kryteriów pozwalających za uznanie prototypu supersamochodu Arrinera za replikę na pewno nie rozstrzyga "rama stalowa, cytujemy: z rur o zróżnicowanym przekroju a nadwozie z włókna szklanego, czyli jednym słowem replika" (cytat: redaktor Jacek. Balkan; wszystkie kolejne cytaty w niniejszych wyjaśnieniach, oznaczone kursywą, pochodzą od redaktora Jacka. Balkana). Jednocześnie należy zauważyć, iż Spółka wielokrotnie informowała, iż wersja produkcyjna supersamochodu Arrinera będzie miała udoskonalony wygląd nadwozia. Projektantem nadwozia, zarówno prototypu jak i wersji produkcyjnej, supersamochodu Arrinera jest pracownik Arrinera Automotive S.A., pan Pavlo Burkatsky.
8. W wersji produkcyjnej supersamochodu Arrinera zostanie wykorzystana jednostka napędowa LS9 ( 8-cylindrowy silnik o pojemności 6,2 l, mocy maksymalnej wynoszącej 647 KM i momencie obrotowym równym 819 Nm). Będzie to jedyny silnik, który - na dzień dzisiejszy - Spółka planuje umieszczać w supersamochodzie Arrinera.
9. Ramę prototypu supersamochodu Arrinera stanowi kratownica wykonana z profili zamkniętych. Zestawiając i spajając poszczególne elementy Arrinera Automotive S.A. uzyskała przy tym bardzo wysoką dokładność wykonania ramy. Dzięki bardzo precyzyjnemu wykonaniu punktów mocowania wahaczy, korekta w zakresie regulacji kątów ustawienia kół była minimalna. W efekcie, po zakończeniu regulacji i wykonaniu pomiarów wzajemnego położenia kół jezdnych w prototypie supersamochodu Arrinera, uzyskano wyjątkowy wynik - różnica przekątnych pomiędzy kołami przedniej i tylnej osi, wynosi tylko 1 mm (jeden milimetr). Wskazuje to na wysokie kompetencje Arrinera Automotive S.A. w zakresie projektowania i budowania supersamochodów.
10. Celem uzyskania możliwości oferowania klientom supersamochodu Arrinera ze znakiem "Chassis by Lee Noble" (ang. chassis - rama / podwozie samochodu), rama na potrzeby wersji produkcyjnej supersamochodu Arrinera zostanie przygotowana od nowa przez Exile Automotive Limited (wcześniej: Lee Noble Design Limited) to jest firmę, której dyrektorem jest Lee Noble, przy zachowaniu jednak parametrów ramy prototypu, takich jak rozstaw osi i rozstaw kół oraz umiejscowienie kabiny pasażerskiej i komory silnikowej. Po dostarczeniu Arrinera Automotive S.A. jeżdżącej ramy, polski zespół zainstaluje następnie na niej nadwozie oraz wnętrze wersji produkcyjnej supersamochodu Arrinera.
11. Dzięki przygotowaniu jeżdżącego prototypu supersamochodu Arrinera, Spółka uzyskała możliwość weryfikacji dynamicznych parametrów supersamochodu. Prowadzona obecnie weryfikacja (testy) rozwiązań zastosowanych w prototypie mają przy tym kluczowe znaczenie dla trwających prac nad wersją produkcyjną supersamochodu Arrinera. Jest to ten etap prac, w trakcie, którego dokonuje się ostatecznych prób dopuszczających testowane rozwiązania do zastosowania w wersji docelowej (produkcyjnej). Dzięki posiadaniu prototypu Spółka zweryfikowała parametry dynamiczne większości kluczowych układów supersamochodu Arrinera, a uzyskiwane rezultaty na bieżąco wpływają na kierunek prac nad wersją produkcyjną supersamochodu Arrinera.
12. Nawiązując do wypowiedzi redaktora Jacka Balkana "z rur o zróżnicowanym przekroju a nadwozie z włókna szklanego, czyli jednym słowem replika" Arrinera Automotive S.A. oświadcza, że posiadanie ramy z rur i nadwozia z włókna szklanego nie kwalifikuje danego samochodu do miana repliki. Część producentów samochodów sportowych oraz supersamochodów stosuje takie nadwozia. Ponadto samochody z nadwoziami wykonanymi w całości z włókna węglowego kosztują znacznie więcej niż 100 tys. GBP (zakładana cena wyjściowa supersamochodu Arrinera). Ceny takich samochodów przeważnie zaczynają się od 170-200 tys. GBP. Jednocześnie samochody z widoczną strukturą włókna węglowego, tak jak to jest w przypadku kilkunastu elementów prototypu supersamochodu Arrinera, kosztują przeważnie, co najmniej 4 mln PLN. Brak jest uzasadnienia technicznego i ekonomicznego dla wykorzystywania w prototypie supersamochodu włókien węglowych we wszystkich elementach nadwozia.
13. W związku z twierdzeniem redaktora Jacka Balkana "pytaliśmy w GM. Nikt nic nie wie o sprzedaży kompletnych silników polskiej spółce" Arrinera Automotive S.A. oświadcza, iż jest w kontakcie z przedstawicielem koncernu GM (OEM Sales GM Powertrain z siedzibą w Pontiac, Michigan, USA), z którym rozmawia o możliwości bezpośredniego nabywania od GM silników LS9 z osprzętem. Jednocześnie Arrinera Automotive S.A. dysponuje możliwością nabywania silników LS9 u dostawców Lee Noble'a.
14. Panel klimatyzacji pochodzący z Audi S6 C5 jest zastosowany tylko w prototypie supersamochodu Arrinera. W wersji produkcyjnej planowane jest użycie innego panelu. Należy wskazać, iż firmy takie jak Audi czy GM nie produkują własnych paneli klimatyzacji. Elementy te wykonują dla nich firmy takie jak Delphi, Denso czy Valeo. Podobnie rzecz ma się z wieloma podzespołami używanymi w dostępnych na rynku samochodach. Warto zauważyć, że taki sam panel sterowania klimatyzacją był stosowany do niedawna w modelu Rover 45 (cena auta nowego wynosiła kilkadziesiąt tysięcy złotych), w Lamborghini Diablo (cena auta nowego wynosiła ponad milion złotych) i Pagani Zonda (cena auta nowego wynosiła nawet kilka milionów złotych).
15. Zegary z samochodu Audi zostały zastosowane tylko w prototypie supersamochodu Arrinera. Obecnie trwają prace nad wprowadzeniem w wersji produkcyjnej wyświetlania danych na panelu typu OLED.
16. Wiele znanych firm projektuje, produkuje i sprzedaje samochody oraz supersamochody korzystając z gotowych podzespołów innych producentów. Ma to uzasadnienie ekonomiczne. Trudno bowiem na potrzeby produkcji małoseryjnej ponosić koszty prac rozwojowych i badawczych, niezbędnych do przygotowania własnych podzespołów. Jednocześnie trudno mówić o takich firmach, że budują repliki. W takiej sytuacji należałoby bowiem uznać, iż samochody takich firm jak Lamborghini (podzespoły Audi), Pagani (podzespoły Mercedesa), Wiessmann (podzespoły BMW), Noble (podzespoły Volvo/Yamaha, poprzednio Forda), Artega (podzespoły VW), Gumpert (podzespoły Audi) są replikami innych aut.
17. Arrinera Automotive S.A. informuje, iż istotna część podzespołów supersamochodu Arrinera w wersji produkcyjnej będzie rozwiązaniami własnymi, przygotowanymi przez zespół pracowników i współpracowników Spółki Arrinera Automotive S.A..
18. Spółka wyjaśnia, że przy projektowaniu i produkcji supersamochodów decydujące znaczenie ma posiadanie doświadczenia i kompetencji niezbędnych do właściwego i nowatorskiego skonfigurowania poszczególnych podzespołów supersamochodu. W tym zakresie kluczowe znaczenie ma posiadanie odpowiednio doświadczonego zespołu pracowników i współpracowników.
(...)