BMW Motorrad Vision DC. Elektryczny motocykl
Na konferencji prasowe,j której myślą przewodnią była przyszłość marki BMW, firma z Monachium zaprezentowała koncepcyjną wizję motocykla przyszłości. BMW Motorrad Vision DC Roadster nakreśla drogę, jaką podążać będą w nadchodzących latach twórcy jednośladów spod znaku wirującego śmigła.
Zadanie, jakiemu sprostać musieli styliści z Bawarii, nie było łatwe. Od przeszło 90 lat słowa "motocykl" i "BMW" kojarzą się wszystkim z dwucylindrowym, chłodzonym powietrzem, silnikiem w układzie boxer. Rezygnacja z serca pojazdu, którego architektura od dekad stanowiła wizytówkę marki, postawiła przed konstruktorami poważne wyzwanie. Musieli stworzyć motocykl, który już na pierwszy rzut oka kojarzyć się będzie z BMW.
Trzeba przyznać, że efekt prac - potężna, przysadzista, maszyna w stylu naked - prezentuje się imponująco. W przypadku BMW Motorrad Vision DC Roadster w miejscu silnika spalinowego znajduje się - zamontowany pionowo - zestaw akumulatorów. By zachować historyczny wygląd boxera po bokach zamontowano dwie - nawiązujące do cylindrów - ruchome gondole z umieszczonymi w nich wentylatorami układu chłodzenia baterii. Do chłodzonych powietrzem silników nawiązuje też - ciągnące się przez całą długość baterii (również pod szczątkową ramą) - ożebrowanie.
Z przodu zrezygnowano nie tylko z owiewki, ale i klasycznych lag. Zamiast tego, podobnie jak z tyłu, mamy do czynienia z jednym centralnym amortyzatorem o regulowanej sile tłumienia. Świetne wrażenie robią potężne obręcze o "szczątkowej" budowie tarczy koła i wysoko zadarte siedzenie pasażera.
Sam elektryczny silnik trakcyjny (BMW nie chwali się osiągami) zamontowano bezpośrednio pod baterią akumulatorów. Napęd przekazywany jest na tylne koło za pośrednictwem wału Kardana.
BMW Motorrad nie mówi, czy koncepcyjny Vision DC ma jakiekolwiek szanse na produkcję seryjną. Można jednak śmiało zakładać, że zastosowane w nim rozwiązania z czasem trafią do modeli produkcyjnych.
