​Red Bull złożył odwołanie od dyskwalifikacji

Zespół Formuły 1 Red Bull w czwartek oficjalnie złożył odwołanie od decyzji o dyskwalifikacji Australijczyka Daniela Ricciardo podczas inaugurującego sezon wyścigu o Grand Prix Australii w Melbourne.

 Ricciardo został zdyskwalifikowany i stracił drugie miejsce wywalczone 16 marca w pierwszej rundzie eliminacji mistrzostw świata za - jak orzekł Zespół Sędziów Sportowych (ZSS) - naruszenie regulaminu F1 dotyczącego zużycia paliwa.    Mechanicy teamu przed wyścigiem wymienili w bolidzie Australijczyka przepływomierz z homologacją FIA na własny. Jak wyjaśnili, powodem były wadliwe wskazania urządzenia otrzymanego z FIA. Ponowna kontrola zużycia paliwa przed bolid Red Bulla wykazała, że zużywał on więcej niż dopuszczalne 100 kg benzyny na godzinę.      Dyskwalifikacja Ricciardo oznaczała, że na drugim miejscu sklasyfikowany został Kevin Magnussen z McLarena. 21-letni Duńczyk jest drugim najmłodszym kierowcą na podium wyścigu Formuły 1 (za Niemcem Sebastianem Vettelem) i pierwszym w historii reprezentantem tego kraju w czołowej trójce. Trzecią lokatę zajął jego kolega z teamu Brytyjczyk Jenson Button.    Na dziewiątą pozycję awansował z kolei 19-letni Rosjanin Daniił Kwiat, najmłodszy w historii F1 kierowca, który zdobył punkty w Grand Prix. Po pierwszych zawodach ma w dorobku dwa.     Nie podano terminu rozpatrzenia odwołania. W tej sytuacji wyniki GP Australii pozostają nadal nieoficjalne.   

Reklama

  Bernie Ecclestone skrytykował wprowadzenie kontroli przepływu paliwa w F1 i przyznał, że Red Bull ma prawo, żeby odwołać się od wykluczenia Daniela Ricciardo z Grand Prix Australii.    Ecclestone jest prezesem Formula One Management (FOM) i Formula One Administration, które wraz z innymi firmami tworzą Formula One Group (FOG). FOG w imieniu właścicieli praw do F1 zarządza zawodami; podpisuje umowy z organizatorami, przedstawia propozycje kalendarza, podpisuje kontrakty z zespołami, zarządza prawami do transmisji telewizyjnych i wszelkimi licencjami.    

 Sam szef F1 jako przedstawiciel FOM uczestniczy w obradach Światowej Rady Sportu Samochodowego działającej przy Światowej Federacji Samochodowej (FIA).

 

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy