Napad na ekipę Mercedesa w Brazylii. Hamilton rozbił samochód
Fin Valtteri Bottas (Mercedes GP) wygrał kwalifikacje przed niedzielnym wyścigiem o Grand Prix Brazylii na torze Interlagos w Sao Paulo, przedostatnią rundą mistrzostw świata Formuły 1. Pewny już tytułu Brytyjczyk Lewis Hamilton miał niegroźny wypadek.
Bottas uzyskał minimalnie (0,038 s) lepszy czas okrążenia od Niemca Sebastiana Vettela (Ferrari). Obaj kierowcy walczą o drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Obecnie o 15 punktów lepszy jest Vettel.
To trzecie pole position Bottasa w karierze. Wszystkie uzyskał w tym sezonie.
Z trzeciej pozycji ruszy drugi z kierowców Ferrari - Fin Kimi Raikkonen. Dalej sklasyfikowani są zawodnicy Red Bulla - Holender Max Verstappen i Australijczyk Daniel Ricciardo. Ten drugi zostanie jednak cofnięty o 10 pozycji.
Hamilton (Mercedes GP) rozbił się niedługo po rozpoczęciu pierwszej sesji kwalifikacji, jeszcze przed okrążeniem pomiarowym. Brytyjczyk stracił panowanie nad bolidem na jednym z zakrętów i uderzył w barierę z opon. Zawody na chwilę wstrzymano. Kierowca nie odniósł żadnych obrażeń, ale nie mógł kontynuować jazdy i w niedzielę wystartuje z ostatniej pozycji.
To nie jest udany weekend dla Mercedesa GP. Hamilton ujawnił wcześniej na Twitterze, że w piątek wieczorem część ekipy, opuszczając tor po treningach, została napadnięta i ostrzelana przez nieznanych napastników. "Skradziono niektóre wartościowe przedmioty, ale najważniejsze, że nikt nie został ranny" - dodał na Twitterze niemiecki team.
Na dwa wyścigi przed końcem sezonu, Brytyjczyk ma 333 punkty i o 66 wyprzedza wicelidera Vettela. Tytuł mistrzowski Hamilton wywalczył po raz czwarty w karierze.