Kubica opuścił szpital. Święta spędzi w domu

Kierowca Formuły 1 Robert Kubica opuścił szpital w Pietra Ligure w Ligurii we Włoszech, gdzie przebywał od 6 lutego, gdy trafił tam po wypadku na trasie rajdu samochodowego. Poinformowano o tym w komunikacie medycznym wydanym w sobotę wieczorem w tej placówce.

"Robert Kubica nie jest już w szpitalu Santa Corona w Pietra Ligure. Jego stan jest dobry i kierowca będzie mógł rozpocząć nową fazę rehabilitacji poza szpitalem" - głosi biuletyn lekarski.

Podkreślono w nim następnie: "Przewidziane są wizyty w szpitalu Santa Corona u lekarzy, którzy się nim opiekowali i którzy będą dalej go obserwować".

W wywiadzie, opublikowanym w czwartek na stronie teamu Renault Kubica stwierdził, że wyjdzie ze szpitala w ciągu dziesięciu dni. Poinformował, że pojedzie z Pietra Ligure do swego domu w Monte Carlo na odpoczynek.

Reklama

6 lutego podczas rajdu samochodowego w Ligurii Kubica uległ wypadkowi, po którym przeszedł cztery operacje nogi, barku i ręki. Od niedawna stawia pierwsze kroki, ale wciąż nie wiadomo jak długo potrwa jego powrót do zdrowia i czy będzie mógł dalej ścigać się w Formule 1.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy