GP Indii może rozstrzygnąć o mistrzostwie

Gospodarzem kolejnego wyścigu samochodowych mistrzostw świata Formuły 1 będą Indie, a rywalizacja o Grand Prix tego kraju rozegrana zostanie 27 października na torze w Noida pod New Delhi.

 Liderem cyklu po 15 z 19 wyścigów jest Niemiec Sebastian Vettel.  

 W egzotycznej scenerii Vettel startujący na Red Bull-Renault będzie chciał zdobyć decydujące o kolejnym tytule punkty. Przed niedzielnym wyścigiem trzykrotny mistrz świata wyprzedza o 90 punktów Hiszpana Fernando Alonso (Ferrari) oraz o 120 Fina Kimiego Raikkonena (Lotus-Renault).  

 Jeszcze nigdy w historii na torze Buddh International nie został wyłoniony najlepszy kierowca roku.   

Do pełni szczęścia 26-letniemu Niemcowi wystarczy zajęcie w niedzielę piątego miejsca. Jeśli wygra, będzie najmłodszym czterokrotnym mistrzem globu, mając 26 lat i 116 dni.    "Wystartuję, aby zwyciężyć" - zapowiedział Vettel. Jeśli jego słowa zamienią się w czyn, będzie to jego szósty z rzędu wygrany wyścig sezonu i 36 w karierze.    Dobrą dyspozycję mistrza potwierdza doradca z teamu Red Bull Helmut Marko mówiąc, że im więcej Vettel wygrywa zbliżając się do tytułu, tym bardziej czuje się odprężony.   

Reklama

Marzeń o zwycięstwie od pięciu miesięcy nie może zrealizować najgroźniejszy rywal Vettela - Hiszpan Alonso.     

W ostatnim wyścigu, 13 października o Grand Prix Japonii, triumfował Vettel przed Australijczykiem Markiem Webberem (Red Bull-Renault), Francuzem Romainem Grosjeanem (Lotus-Renault), Alonso, Raikkkonenem i swoim rodakiem Nico Hulkenbergiem (Sauber-Ferrari).  

 21 ze swoich 35 sukcesów w wyścigach mistrzostw świata Vettel odniósł na azjatyckich torach, wliczając w to triumf w Stambule w Grand Prix Turcji w 2011 roku (impreza odbyła się w azjatyckiej części miasta). Po trzynaście zwycięstw zanotowali jego rodak Michael Schumacher i Alonso, natomiast po sześć Brytyjczyk Lewis Hamilton i Raikkonen, a po pięć Brazylijczyk Felipe Massa i Brytyjczyk Jenson Button. 

  W klasyfikacji konstruktorów z przewagą 148 punktów nad Ferrari prowadzi Red Bull. Trzeci jest Mercedes - jego strata do lidera wynosi 158 pkt.    W listopadzie kierowców czekają starty w GP Abu Zabi na torze Yas Marina (3 listopada), GP USA w Austin (17 listopada) i na brazylijskim Interlagos pod Sao Paulo (24 listopada).  

 Wyścig Grand Prix Indii po raz pierwszy odbył się w 2011 roku. Początkowo planowany był rok wcześniej. Tor zaprojektowany przez Hermanna Tilke zlokalizowany jest w Greater Noida, mieście położonym 50 km od stolicy kraju.    Oba dotychczasowe wygrał Vettel. Przed rokiem, startując 28 października z pole position, liczącą 307,249 km trasę przejechał w czasie 1:31.10,744. Drugi był Alonso strata 9,437, a trzeci Webber - 13,217.

 

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy