Używana Kia Sportage IV (2015-2021): plusy i minusy, silniki, usterki

Kia Sportage IV generacji była jednym z najpopularniejszych modeli segmentu kompaktowych SUV-ów, dzięki czemu na rynku wtórnym jest w czym wybierać. Opinie użytkowników o niej są jednak mieszane. Oto, na co zwrócić uwagę przy zakupie.

Wprowadzając w 2015 roku model Sportage IV generacji Kia miała już ugruntowaną pozycję na rynku europejskim, a ten samochód stał się kolejnym jej hitem sprzedażowym. Klienci doceniali przede wszystkim podwyższoną pozycję za kierownicą, spore bagażnik i wnętrze, nieskomplikowaną, nadal dość "analogową" obsługę i szeroki wybór jednostek napędowych (włącznie z opcją napędu 4x4). 

Sportage może nie był wzorem, jeśli chodzi o materiały wykończeniowe (część kabiny wykonano z twardego tworzywa), ale nadrabiał elementami wyposażenia z zakresu bezpieczeństwa (kamera cofania, systemy wsparcia kierowcy), a przede wszystkim 7-letnią gwarancją (ograniczoną przebiegiem do 150 tys. km), która oznacza, że wiele egzemplarzy używanych może być nią jeszcze objęte. Swego czasu Kia Sportage stała się nawet niechlubną bohaterką utworu polskiego rapera Piotra Siary (KęKę), który zmagał się z awariami zakupionego przezeń modelu (zapalającą się pomarańczową kontrolką silnika i licznymi wizytami w serwisie w celu jej usunięcia) i po przedłużających się problemach nagrał kawałek "Możesz mi". Na szczęście nie wszyscy kierowcy mieli tego typu problemy.

Reklama

Używana Kia Sportage - wymiary nadwozia i pojemność bagażnika

  • Dł./szer./wys. - 4480/1855/1645 mm
  • Rozstaw osi - 2670 mm
  • Pojemność bagażnika - 491-503/1492 l (432 l - wersje mild hybrid)

Używana Kia Sportage IV - silniki benzynowe

Do wyboru były dwa - jeden wolnossący, przejęty z poprzednika oraz jeden turbodoładowany, oba o pojemności 1.6 litra. Wariant 1.6 GDI miał 132 KM i z uwagi na niewielki moment obrotowy, aby wykrzesać z niego więcej dynamiki trzeba wkręcać silnik na wysokie obroty, co kończy się często zużyciem paliwa na poziomie powyżej 10 l/100 km. Silnik ten ma bezpośredni wtrysk paliwa, co oznacza, że wtryskiwacze są wrażliwe na jakość paliwa. Do tej wersji nie polecamy montażu instalacji LPG. Warto wymieniać w nim olej co 10-15 tys. km, aby uniknąć rozciągnięcia się łańcucha rozrządu, który przy odpowiednim serwisie powinien wytrzymać 300 tys. km (tak jak w przypadku wszystkich pozostałych jednostek, także wysokoprężnych).

Rzadziej spotykana na rynku jest odmiana 1.6 T-GDI, czyli ta z turbodoładowaniem o mocy 177 KM, występująca także z opcjonalnym, dołączanym napędem 4x4. Szeroko rozłożony moment obrotowy o wartości 265 Nm pozwala osiągnąć zadowalające przyspieszenia bez konieczności zapędzania silnika na wysokie obroty, co powoduje, że w tej wersji Kia Sportage jest stosunkowo oszczędna (zużycie ok. 8 l/100 km). Poza 6-biegową przekładnią mechaniczną (jak w 1.6 GDI) była dostępna także przekładnia dwusprzęgłowa, ale z uwagi na występujące awarie sprzęgieł jej akurat nie polecamy. Polecamy za to silnik turbodoładowany, który ma wysoką kulturę pracy i nie należy do awaryjnych.

Używana Kia Sportage - silniki Diesla

Nieco szerszy wybór silników mieli klienci zainteresowani dieslami. Podstawową jednostką wysokoprężną była 1.7 CRDi o mocy 115 lub 141 KM, ta druga łączona zawsze z przekładnią dwusprzęgłową (nie polecamy - patrz poprzedni akapit). Słabszemu wariantowi o dziwo nie brakuje dynamiki, szczególnie przy niższej prędkości. Jeśli auto nie wyjeżdża w trasę, aby umożliwić samooczyszczenie filtra DPF kierowca może spodziewać się problemów - ulegnie on zatkaniu i konieczna będzie jego wymiana, a filtry DPF nie są tanie. Po liftingu w 2018 roku silnik 1.7 zastąpiono jednostką 1.6 CRDi o mocy 115/136 KM, w mocniejszym wariancie dostępną także z 4x4. W nim także należy dbać o filtr DPF. To silnik o wysokiej kulturze pracy i oszczędnej naturze, choć zdarzały się w nim problemy takie, jakich doświadczył raper KęKę (zapalająca się pomarańczowa kontrolka silnika, nieskuteczne wymiany elementów nowoczesnego osprzętu, w tym czujników systemu oczyszczania spalin - ten silnik wymaga dolewania płynu AdBlue).

Jeśli ktoś poszukuje większej dynamiki powinien zwrócić się ku odmianom 2-litrowym o mocy 185 KM, które od 2018 roku były wyposażone w dodatkową instalację 48-woltową (mild hybrid) mającą zmniejszyć zużycie paliwa i upłynnić pracę systemu start/stop. Niestety, spływają już pierwsze opinie od użytkowników, że ten układ miękkiej hybrydy potrafi napsuć krwi (rozładowany akumulator instalacji - konieczne wezwanie lawety), więc polecamy raczej wersję przed face liftingiem.185 KM i 400 Nm maksymalnego momentu oznaczają porządną dynamikę przy zachowaniu rozsądnego zużycia paliwa, w dodatku opcjonalna była tu 6-biegowa (a od 2018 roku 8-biegowa) klasyczna przekładnia automatyczna, a nie potencjalnie awaryjna dwusprzęgłowa DCT. W wersji z "manualem", z uwagi na wysoki moment obrotowy, może dochodzić do przedwczesnego zużycia się sprzęgła. W razie problemów z piezoelektrycznymi wtryskiwaczami trzeba przygotować się na wysokie koszty (trzeba je wymienić), dlatego zaleca się tankowanie paliwa na sprawdzonych stacjach.

Używana Kia Sportage IV - typowe usterki

  • awaryjna elektronika
  • problemy z uruchomieniem silnika
  • zawieszający się system multimedialny
  • awarie zaworu EGR
  • awarie oświetlenia

Używana Kia Sportage IV - sytuacja rynkowa

Większość aut na portalach ogłoszeniowych stanowią odmiany benzynowe. Egzemplarze z pierwszych lat produkcji z silnikiem 1.6 GDI kosztują od 60 tysięcy złotych, dwa razy więcej zapłacimy za auto z 2021 roku i turbodoładowanym silnikiem 1.6 T-GDI. Dwuletnie, mocne diesle kosztują nawet 140 tysięcy, ale te z wcześniejszego okresu najczęściej wyceniane są na około 90 tysięcy złotych. Chyba, że mowa o wariancie 1.7 CRDi, którego ceny startują od niecałych 60 tysięcy do 80 tysięcy za auta z ostatniego roku produkcji.

Używana Kia Sportage IV - plusy

  • nieskomplikowana obsługa
  • praktyczne wnętrze
  • bogate wyposażenie
  • świetny dostęp do wnętrza

Używana Kia Sportage IV - minusy

  • niektóre materiały w kabinie mogłyby być lepszej jakości
  • momentami niezbyt komfortowe resorowanie
  • paliwożerne silniki benzynowe w mieście

Nasza opinia

Jeśli ktoś szuka auta z podwyższoną pozycją za kierownicą i pojemnym wnętrzem, ale z nadwoziem, którego długość nie przekracza 4,5 m, Kia Sportage IV generacji to jeden z topowych kandydatów do sprawdzenia. Tak jak w przypadku pozostałych modeli producenta suma jej cech składa się na bardzo solidne auto, które nie wyróżnia się ani na plus ani na minus w żadnej dziedzinie. Z uwagi na możliwe problemy z układem mild hybrid lepiej unikać wersji 2.0 CRDi po face liftingu.

Używana Kia Sportage IV – dane techniczne (polecane wersje)

Wersja 1.6 T-GDI 1.7 CRDi
Silnik Benz., R4, turbodoładowany Turbodiesel, R4
Pojemność skokowa 1591 cm3 1685 cm3
Moc maksymalna przy obrotach 177 KM przy 5500/min 115 KM przy 3500-4000/min
Maksymalny moment obrotowy przy obrotach 265 Nm przy 1500-4500/min 280 Nm przy 1250-2750/min
Masa własna/ładowność 1470-1634/470-640 kg 1425/575 kg
Przyspieszenie 0-100 km/h 9,1-9,5 s 11,5 s
Prędkość maksymalna 201-205 km/h 172 km/h
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kia | Kia Sportage
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy