Miejskie Toyoty Aygo X, Yaris, Yaris Cross. Toyota stawia na duży wybór małych samochodów do miasta

Niełatwa sytuacja, która panuje obecnie na rynku małych aut, to efekt prawnych uwarunkowań, które na Starym Kontynencie od dobrych kilku lat stanowią spore wyzwanie. Z ofert poszczególnych marek co i rusz wypadają małe auta, bo przy obecnych limitach emisji CO2 stają się po prostu nierentowne. Dlaczego akurat niewielkie, oszczędne samochody padają ofiarą polityki klimatycznej? Wszystko jest kwestią sposobu liczenia dopuszczalnego poziomu emisji. Nie każdy zdaje sobie bowiem sprawę, że ograniczenia związane z emisjami nie są ustalone na jednym poziomie, lecz zależą również od masy samochodu. Większe samochody mają wyższe limity, a jednocześnie łatwiej wyposażyć je w sekcję elektryczną i sprzedawać jako hybrydy plug-in, których formalna emisyjność wymagana do homologacji jest bardzo niska. Dlatego bardziej opłaca się produkować duże, ciężkie auta. Gdy dodamy do tego podnoszące koszty produkcji, obowiązkowe wyposażenie, które musi znaleźć się na pokładzie każdego nowego samochodu, nie powinno nas dziwić, że auta segmentów A i B, dla których cena jest ważnym czynnikiem decydującym o konkurencyjności, stopniowo znikają z oferty kolejnych marek.

Sposobem na rozwiązanie tego problemu jest wielkoskalowa sprzedaż niskoemisyjnych samochodów. Warto bowiem pamiętać o jeszcze jednej właściwości europejskich przepisów - producenci płacą kary tylko wtedy, jeśli łączna suma emisji wszystkich sprzedanych samochodów przekroczy nałożone na danego producenta ograniczenia. Zatem nawet jeśli jeden model przekracza limit, wysoka sprzedaż niskoemisyjnych pojazdów pozwala zbilansować końcowy wynik marki w danym roku.

Nietrudno zauważyć, że Toyota przyjęła taką właśnie strategię, od wielu lat konsekwentnie rozbudowując ofertę hybryd i zwiększając ich udział w swojej całkowitej sprzedaży do poziomu ponad 65% w całej Europie, a w Polsce nawet do ponad 70%. Toyota ma dziś kompletną ofertę aut hybrydowych obejmującą niemal wszystkie segmenty i rodzaje nadwozi. Elektryfikacja pomaga obniżyć średnią emisję CO2 w gamie modelowej, a co za tym idzie - utrzymać w portfolio małych aut, które są chętnie wybierane przez klientów. W jej ofercie obok dobrze znanej Toyoty Yaris, która spopularyzowała napęd hybrydowy w segmencie B, są także nowe miejskie crossovery - benzynowe Aygo X i hybrydowy Yaris Cross.

Mały, zwrotny, ekonomiczny, łatwy do zaparkowania - to główne powody, dla których wybieramy małe auta do jazdy po mieście. Do sprawnego poruszania się po wąskich uliczkach i zaparkowania w ciasnej przestrzeni świetnie sprawdzają się niewielkie auta o małych gabarytach, ale z komfortowym wyposażeniem. Chętnie sięgamy po stylowe i przyjemne w prowadzeniu samochody, które pozwalają na wygodne poruszanie się na niewielkich dystansach w obrębie miasta.

Rosnące ceny paliw oraz coraz bardziej zakorkowane ulice powodują spore wydatki na comiesięczne utrzymanie auta. Dlatego warto wybierać modele, które wyróżniają się niskim spalaniem. Do tych wymagań idealnie pasują małe auta miejskie od Toyoty, szczególnie te z napędem hybrydowym, pozwalającym na dodatkowe oszczędności. To nie tylko realna korzyść finansowa. Auta elektryczne i hybrydowe idealnie wpisują się w ekologiczny trend zmniejszania zanieczyszczenia w miastach. Już teraz w wielu metropoliach wprowadzono ograniczony dostęp dla aut spalinowych.

Trzy modele o miejskim przeznaczeniu sprawiają, że w ofercie Toyoty wielu klientów może szukać auta dopasowanego do swoich potrzeb. Toyota Aygo X, Toyota Yaris i Toyota Yaris Cross dostępne są w różnych konfiguracjach - wśród oferowanych opcji są napęd hybrydowy, silniki benzynowe, automatyczne i ręczne skrzynie biegów, a obok napędów na przednią oś jest także układ AWD-i napędzający wszystkie koła w hybrydowym Yarisie Cross. Gdy dodamy do tego mnogość wersji wyposażenia, otrzymujemy niebagatelną liczbę konfiguracji. Czym charakteryzują się poszczególne modele? Przyjrzyjmy się dostępnym wersjom i najbardziej interesującym elementom wyposażenia.

Na początek weźmy pod lupę najmniejszy model marki. Toyota Aygo X otwiera gamę modelową producenta i jest bezpośrednim następcą miejskiej Toyoty Aygo, która przez lata dała się poznać jako wszechstronny, trwały i zwinny samochód, a w Polsce dosłownie zdominowała segment A. Przyjaciel dostawców pizzy i kompan codziennych dojazdów do pracy w zatłoczonych miastach zyskał niedawno nowe oblicze. Jako najmniejszy crossover na polskim rynku stał się czymś więcej niż nieodłącznym pomocnikiem małej gastronomii. Wystarczy spojrzeć na jego wymiary - auto urosło (ma 3700 mm długości i 1525 mm wysokości), ale wciąż jest wyraźnie mniejsze od Yarisa. Wnętrze jest teraz nieco bardziej przestronne, a do tego znajdziemy tu całą masę udogodnień i elementów wyposażenia, których na próżno szukać w innych autach tej klasy.

Już w standardzie mamy 17-calowe felgi i system multimedialny z kolorowym ekranem dotykowym. Nie trzeba również dopłacać za klimatyzację, a prawdziwym ewenementem jest obecność inteligentnego, adaptacyjnego tempomatu w standardzie. Aż trudno uwierzyć, że cały czas mówimy o aucie segmentu A. Bogatsze odmiany są dostępne w charakterystycznym, dwukolorowym malowaniu, które oszczędnemu Aygo X dodaje sporo stylu. Prawdziwym hitem jest elektrycznie otwierany miękki dach, który zmienia malutkiego crossovera w auto z półotwartym nadwoziem. W sam raz, by umilić sobie wiosenne i letnie przejażdżki. Pod maską Aygo X znalazł się silnik 1.0 VVT-i, czyli konstrukcja znana z poprzednika. 3-cylindrowa jednostka ma system start-stop i występuje ze skrzynią manualną lub automatyczną Multidrive S, która jest znakomitym wyborem do jazdy po mieście. Bagażnik jest wyraźnie większy niż w poprzedniku - zamiast 168 l, do dyspozycji mamy 231 l przestrzeni bagażowej, czyli o 37% więcej. Dowiedz się więcej o Toyocie Aygo X na stronie: https://www.toyota.pl/nowe-samochody/aygo-x

Nie będzie ani krzty przesady w stwierdzeniu, że Toyota Yaris jest jednym z najważniejszych modeli w historii japońskiej marki. Małe auto, które swoim rynkowym debiutem w 1999 roku wstrzeliło się w panujące na rynku trendy i zdobyło tytuł Samochodu Roku 2000, doczekało się już pięciu generacji. Najnowszy model o długości 3940 mm w gamie napędów ma zupełnie nowy, wybitnie oszczędny, hybrydowy wariant.

Yaris jest dostępny z silnikiem benzynowym 1.5 Dynamic Force 125 KM i hybrydowym układem napędowym 1.5 Hybrid Dynamic Force o mocy 116 KM. Benzynowy, 125-konny silnik jest w standardzie połączony z 6-biegową skrzynią manualną, a opcjonalnie napęd może być przenoszony za pośrednictwem automatycznej skrzyni Multidrive S. Automatyczną przekładnię e-CVT spotkamy z kolei w hybrydowym Yarisie, którego średnie zużycie paliwa wynosi od 3,8 l/100 km.

Co charakterystyczne dla Toyoty, w cenniku Yarisa nie ma słabo wyposażonych wersji. W standardzie mamy klimatyzację, system multimedialny z dotykowym ekranem, Apple CarPlay i Android Auto, a nad bezpieczeństwem kierowcy czuwają liczne systemy bezpieczeństwa - Yaris w piątej odsłonie kontynuuje tradycje swojego prekursora, który w momencie debiutu był najbezpieczniejszym autem w swoim segmencie. W wyższych wersjach możemy korzystać z multimediów z ekranem HD, nawigacją online i stałym podłączeniem do internetu, dwustrefowej klimatyzacji automatycznej z technologią oczyszczania i nawilżania powietrza Nanoe-X, kamery cofania czy kierownicy obszytej skórą. Dowiedz się więcej o Toyocie Yaris na stronie: https://www.toyota.pl/nowe-samochody/yaris

Yaris piątej generacji posłużył jako baza do stworzenia miejskiego crossovera. Toyota Yaris Cross to największy samochód z opisywanej tu trójki. Rozstaw osi pozostał niezmieniony, za to w każdym z wymiarów Yaris Cross jest większy od hatchbacka. Jako hybryda, Yaris Cross może też mieć napęd na 4 koła AWD-i, co w tej klasie jest prawdziwą rzadkością. Podniesiony prześwit to z kolei świetna informacja zarówno dla tych, którzy dojeżdżają do domu po nie do końca utwardzonej drodze, jak i dla tych, którzy chcą bez obaw rozprawiać się z miejskimi krawężnikami. Toyota Yaris Cross AWD-i nie jest oczywiście stworzona z myślą o off-roadzie, ale jak na miejskiego crossovera radzi sobie poza asfaltem zaskakująco dobrze.

Co słychać pod maską? W hybrydowej odmianie głównie ciszę, ale Yaris Cross dostępny jest też w wersji benzynowej. Podobnie jak w omawianym wyżej modelu, dostępny jest tu silnik 1.5 Dynamic Force o mocy 125 KM, łączony z 6-biegową manualną skrzynią lub automatyczną przekładnią bezstopniową. 116-konny układ Hybrid Dynamic Force jest dostępny z napędem na przód lub z napędem AWD-i, który jest realizowany za pomocą dodatkowego silnika elektrycznego przy tylnej osi.

Napęd na 4 koła to jedna z najbardziej unikatowych cech Yarisa Cross, ale na liście elementów wyposażenia znajduje się wiele elementów, które wyróżniają małego SUV-a. W standardzie znajdziemy m.in. system multimedialny z dotykowym ekranem, klimatyzację oraz systemy bezpieczeństwa czynnego Toyota Safety Sense, w tym adaptacyjny tempomat, system utrzymania pasa ruchu, układ wczesnego reagowania w razie ryzyka zderzenia z funkcją wykrywania pieszych i rowerzystów czy układ zapobiegania kolizjom na skrzyżowaniach. Wybór oczko wyższej wersji Comfort dodaje do tej listy kamerę cofania, wycieraczki z czujnikiem deszczu czy 16-calowe felgi aluminiowe. Dowiedz się więcej o Toyocie Yaris Cross: https://www.toyota.pl/nowe-samochody/yaris-cross

Konstruktorzy Toyoty zadbali, aby komfort, wygodę i systemy bezpieczeństwa znane z większych modeli przenieść do małych miejskich samochodów. Dodali do tego niezwykłą zwrotność, stylowe wykończenie i ekonomiczne spalanie, by stworzyć auto idealnie dopasowane do miejskich potrzeb. To dobry wybór do przemieszczania się po mieście, do pracy, do szkoły lub na większe zakupy. Auta zawsze łatwe do zaparkowania, świetnie sprawdzają się w miejskiej dżungli.

Taka gama modelowa w tak wymagających warunkach rynkowych jest coraz rzadszym widokiem. Co ciekawe, w niektórych konfiguracjach opisane wyżej Toyoty możemy mieć nawet od ręki. Dobre zaopatrzenie dealerskich placów to jeden z argumentów, które przemawiają za wyborem japońskiej marki - każdy wie, że w ostatnich latach oczekiwanie na zamówiony samochód może się dłużyć, a faktyczny termin odbioru bywa trudny do przewidzenia. Globalne zakłócenia w dostawach komponentów i półprzewodników stały się źródłem nieznanych wcześniej problemów, bo przy odrobinie pecha na zamówione auta trzeba było czekać nawet ponad 12 miesięcy. Na szczęście, sytuacja na rynku powoli się stabilizuje.

Zastanawiasz się, który model Toyoty wybrać z tak szerokiej oferty? Które auto najlepiej wpisze się w potrzeby Twojej rodziny? Zastanów się, co jest dla Was ważne: gabaryty, rodzaj napędu, większy bagażnik na duże zakupy, stylowy wygląd, komfort jazdy, ekonomiczne spalanie, a może opcja wygodnego wyjazdu za miasto. Wiele modeli Toyoty łączy te cechy i proponuje o wiele więcej. Auta tej japońskiej marki są synonimem komfortu, wygody i bezpieczeństwa, niezależnie od wielkości i standardu samochodu. Warto wybrać się do najbliższego salonu Toyoty, porozmawiać z doradcami i wspólnie podjąć decyzję o wyborze samochodu miejskiego.