Nie uwierzysz! Budują te auta już od 100 lat!

Pickup nie przez przypadek urósł do miana drogowego symbolu Ameryki. Niektórzy z lokalnych potentatów produkują tego typu auta dłużej, niż liczy sobie historia niejednej państwowości!

Okrągły jubileusz świętuje właśnie Ford. W tym roku mija równe 100 lat od wprowadzenia do oferty pierwszej półciężarówki amerykańskiej marki!

Pierwszym pickupem spod znaku błękitnego owalu był wytwarzany od 1917 roku Ford model TT. Półciężarówka wykorzystywała wzmocnione podzespoły słynnego Forda T - samochód miał nieznacznie zmodyfikowaną ramę i tylną oś. Za kabiną kierowcy zabudowana była wykonana z drewna paka. W zależności od zastosowanych przełożeń zalecana prędkość podróżna wahała się w granicach 24-35 km/h.

Reklama

Pickupy zrobiły w Ameryce oszałamiającą karierę. W 1917 roku w fabryce Forda powstały zaledwie 3 egzemplarze modelu TT. Rok później z zakładów wyjechało już przeszło 41 tys. egzemplarzy. Do 8 grudnia 1941 roku, czyli daty przystąpienia USA do II wojny światowej, fabryki Forda wyprodukowały ponad 4 mln półciężarówek!

Najsłynniejszy z amerykańskich pickupów - Ford serii F - pojawił się na lokalnym rynku w 1948 roku. Od zaprezentowania pierwszej generacji, kultowego już modelu, koncern sprzedał przeszło 35 mln egzemplarzy. W XXI wieku z salonów amerykańskiej marki wyjeżdżała średnio 1 półciężarówka na każdą minutę! W samym tylko 2016 roku na pickupa ze znaczkiem Forda zdecydowało się 820 799 nabywców.

Przedstawiciele amerykańskiej marki z dumą podkreślają, że przyjmując, iż każdy z wyprodukowanych Fordów serii F ważył średnio 4000 funtów (ok. 1812 kg - masa znacznie różniła się w zależności od konfiguracji) wszystkie egzemplarze ważyłyby wspólnie 140 mld funtów, czyli... 63 420 000 ton! To masa odpowiadająca 192 wieżowcom Empire State Buildings lub... 680 lotniskowcom klasy Nimitz!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy