Daewoo-FSO: krok do przodu, krok do tyłu

Dobre i złe wiadomości z żerańskiego Daewoo. Wygląda na to, że wierzyciele dogadali się co do liczby udziałów w wydzielonej spółce NSC. Niepokoją natomiast wieści o braku zgody Seulu na wejście do firmy nowego inwestora, którym miałby być brytyjski MG Rover. Rząd stara się przełamać impas w rozmowach z polskimi i koreańskimi wierzycielami Daewoo-FSO w sprawie powołania na bazie starej firmy nowej spółki produkcyjnej New Small Company (NSC).

Dobre i złe wiadomości z żerańskiego Daewoo. Wygląda na to, że wierzyciele dogadali się co do liczby udziałów w wydzielonej spółce NSC. Niepokoją natomiast wieści o braku zgody Seulu na wejście do firmy nowego inwestora, którym miałby być brytyjski MG Rover. Rząd stara się przełamać impas w rozmowach z polskimi i koreańskimi wierzycielami Daewoo-FSO w sprawie powołania na bazie starej firmy nowej spółki produkcyjnej New Small Company (NSC).

Więcej na ten temat przeczytasz w serwisie BIZNES.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: Biznes | firmy | FSO | Daewoo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy