BMW X7. Pierwsze auta przedprodukcyjne

Z linii montażowej amerykańskiej fabryki BMW w Spartanburgu zjechały już pierwsze przedprodukcyjne egzemplarze zupełnie nowego modelu niemieckiej marki - BMW X7.

Zgodnie z uparcie stosowaną przez BMW nomenklaturą, nowe auto nie jest suvem, lecz "savem". SAV to skrót od (Sports Activity Vehicle). Tzw. "preseria" to pojazdy testowe, które posłużą do sprawdzenia konstrukcji modelu w najróżniejszych warunkach drogowych i terenowych. W oparciu o nie prowadzone mają też być wszelkie próby związane z homologacją samochodu. BMW wciąż nie opublikowało jeszcze ostatecznego wizerunku X7. Nie dziwi więc, że przedprodukcyjne egzemplarze otrzymały fabryczny kamuflaż.

Z technicznego punktu widzenia nowy model bazować ma na rozwiązaniach BMW X5 i X6. W porównaniu do nich auto będzie się jednak mogło pochwalić większym zwisem tylnym. Taki zabieg pozwoli na wygospodarowanie dodatkowej przestrzeni dla dwóch dodatkowych foteli montowanych w bagażniku. Pewne jest też, że niezależnie od wersji silnikowej, wszystkie egzemplarze BMW X7 standardowo wyposażone będą w napęd na obie osie.

Reklama

Na produkcyjną odmianę nowego BMW X7 poczekać musimy jeszcze blisko 12 miesięcy. Auto zadebiutować ma oficjalnie pod koniec przyszłego roku.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy