30 lat Lexusa - bezpieczeństwo i technologie
Współczesne samochody klasy premium są naszpikowane innowacyjnymi rozwiązaniami i zaawansowanymi systemami bezpieczeństwa. Duża w tym zasługa Lexusa, który od równo 30 lat pracuje nad coraz ciekawszymi wynalazkami, które znajdują zastosowanie w drogowych autach. Z okazji okrągłego jubileuszu przypominamy najważniejsze osiągnięcia Lexusa w tym zakresie.
Był 2003 rok, kiedy Toyota za pośrednictwem modelu Harrier - bliźniaka Lexusa RX - wprowadziła na japońskim rynku pierwszy w historii motoryzacji system antykolizyjny oparty na radarze fal milimetrowych. Kiedy układ wykrył obecność przeszkody automatycznie naciągał pasy bezpieczeństwa, by lepiej przylegały do ciał kierowcy i pasażerów oraz przygotowywał układ hamulcowy do wytężonej pracy. Kilka miesięcy później ten sam system trafił do Lexusa LS 430.
A to był dopiero początek rozwoju układów zmniejszających skutki lub przeciwdziałających kolizjom w samochodach Lexusa. W 2006 w modelu GS 450h zadebiutował pierwszy na świecie system przeciwkolizyjny monitorujący zachowanie kierowcy. Kamera umieszczona na kolumnie kierownicy wykrywała, kiedy głowa osoby prowadzącej auto nie była zwrócona w kierunku jazdy, by gdy tylko pojawi się ryzyko zderzenia odpowiednio wcześniej go zaalarmować. Jeszcze w tym samym roku w Lexusie LS 460 wprowadzono dodatkowo udoskonalony Pre-Collision System z pierwszym w historii motoryzacji układem łączącym radar fal milimetrowych i szerokokątne kamery.
Flagowa limuzyna japońskiej marki również dzisiaj wyznacza kierunki w zakresie bezpieczeństwa czynnego. Najnowszą generację Lexusa LS wyposażono w system Active Steering Assist, czyli pierwszy na świecie układ, który pozwala na uniknięcie kolizji nie tylko poprzez samoistne hamowanie, ale również automatyczny manewr skrętu omijający przeszkodę. System współpracuje też z inny wynalazkiem na globalną skalę - układem Pedestrian Alert wykrywającym pieszych i ostrzegającym kierowcę o ich dokładnej pozycji na drodze. Na tym lista innowacji się nie kończy. Całkowitą nowością jest też układ Front Cross Traffic Alert, który alarmuje kierowcę o samochodach zbliżających się do skrzyżowania z poprzecznych kierunków.
Lexus był też pierwszym producentem samochodów, który wprowadził światła mijania wykonane w technologii LED. Co prawda diody elektroluminescencyjne były już stosowane w motoryzacji, ale przede wszystkim w światłach stopu, bowiem zaczynają świecić wyraźnie szybciej od tradycyjnych żarówek. Innowacyjne przednie światła LED Lexusa zadebiutowały dzięki modelowi LS w 2007 roku.
Na tym wkład Lexusa w rozwój oświetlenia samochodowego się nie kończy. Japońska marka jest również twórcą pierwszego systemu adaptacyjnych świateł drogowych - Adaptive High-beam System (AHS). To rozwiązanie zadebiutowało również w modelu LS, lecz pięć lat później - w 2012 roku. Dzięki zamontowanej w aucie kamerze układ inteligentnie steruje oświetleniem w taki sposób, by nie oślepiać kierowców jadących z przodu lub z naprzeciwka, a jednocześnie w jak najlepszy sposób doświetlać pozostałe obszary drogi.
W 2019 roku Lexus jeszcze bardziej ulepszył swój system oświetlenia. W odświeżonym SUV-ie RX zadebiutował system BladeScan AHS, bazujący na szybkoobrotowych zwierciadłach, które razem z aktywnym włączaniem i wyłączaniem poszczególnych diod LED na bieżąco sterują strumieniem światła. Taki system jest jeszcze efektywniejszy - producent podaje, że kierowcy nowego RX-a będą mogli dostrzec pieszych znajdujących się na skraju drogi z odległości nawet 56 metrów, a wcześniej zaczynali ich widzieć z odległości 32 metrów. Taki układ jest też tańszy w produkcji, do precyzyjnej pracy wystarcza mu mniejsza liczba diod.
Pierwszym producentem systemu automatycznego parkowania wprowadzonego w masowo produkowanym samochodzie jest Toyota. Układ zadebiutował na japońskim rynku w 2003 roku za sprawą modelu Prius. Ale to Lexus upowszechnił to innowacyjne rozwiązanie na całym świecie. Wszystko za sprawą czwartej generacji modelu LS, która zadebiutowała w 2006 roku i udostępniła to rozwiązanie kierowcom spoza Kraju Kwitnącej Wiśni. System, który wymagał od kierowcy jedynie operowania hamulcem, a sam wykonywał odpowiednie manewry wywołał wtedy prawdziwą furorę.
Jednak dorobek Lexusa LS w zakresie sprawnego i przede wszystkim bezpiecznego parkowania jest jeszcze większy. Najnowsza generacja modelu jako pierwsze auto w historii została wyposażona w system, który przy pomocy tylnej kamery wykrywa pieszych znajdujących się za autem w trakcie cofania i może nawet automatycznie zahamować, kiedy wykryje ryzyko zderzenia.
Kamery zamiast bocznych lusterek są rozwiązaniem, które w samochodach koncepcyjnych widujemy od lat. Ale pierwszym producentem, które wprowadził je na drogi publiczne za pomocą masowo produkowanego auta również był Lexus. W 2018 roku producent zastosował cyfrowe lusterka w modelu ES przeznaczonym na japoński rynek. Obraz z kamer zamontowanych po bokach samochodu jest wyświetlany na dwóch 5-calowych ekranach, umieszczonych przy przednich słupkach.
Cyfrowe lusterka boczne mają szereg zalet. Rozszerzają pole widzenia, przez co zmniejszają martwą strefę. Kamery są bardziej opływowe, więc stawiają mniejszy opór aerodynamiczny, co natomiast zmniejsza zużycie paliwa i szum w czasie szybszej jazdy. A ich mniejszy rozmiar dodatkowo poprawia widoczność z kabiny i ogranicza szerokość samochodu. Ponadto ekrany pozwalają wyświetlać dodatkowe wskazówki - na przykład linie pomocnicze przydane w czasie parkowania.
Lexus jest też pierwszym producentem, który wprowadził na rynek samochód klasy premium ze skrzynią biegów o 10 przełożeniach. Taka przekładania trafiła do sportowego coupé LC 500. Jej wykorzystanie ma widoczne zalety. Duża liczba biegów sprawia, że różnice pomiędzy przełożeniami są mniejsze, dzięki czemu łatwiej jest utrzymać silnik w zakresie optymalnych obrotów. W celu wyeliminowania wrażenia, że drugi i trzeci bieg są za długie dodano przełożenie pośrednie, a 10. bieg pozwala na jazdę z wysoką prędkością przy mniejszej prędkości obrotowej silnika, co zmniejsza zużycie paliwa.
Kolejnym pierwszym na świecie rozwiązaniem, które Lexus wprowadził w LC 500, jest sterowanie AI-SHIFT z funkcją przełączania trybów jazdy. Pozwala ona wybrać optymalne przełożenie zgodnie z oceną preferencji i zamiarów kierowcy - nie tylko na podstawie prędkości jazdy i położenia pedału przyspieszenia, ale również na podstawie danych historycznych. Układ sterowania dopasowuje punkt zmiany biegu, nawet jeżeli kierowca nie używał przełącznika wyboru trybu jazdy.
Moment zmiany biegu to zawsze chwilowa przerwa w przekazywaniu mocy na koła, ale w przypadku 10-biegowego automatu Lexusa trwa mniej, niż mgnienie oka. Przekładania zastosowana w LC 500 to jedna z najszybciej zmieniających biegi skrzyń na świecie - zmiana przełożenia może trwać nawet 0,12 s. Co ciekawe, dzięki wytężonej pracy inżynierów pod względem masy i wymiarów 10-biegowa przekładania niemal nie różni się od skrzyni Lexusa o ośmiu przełożeniach. Warto dodać, że inny model Lexusa - LS 460 był natomiast pierwszym samochodem z 8-biegowym automatem.
Lexus zasłyną również jako producent przełomowych samochodów luksusowych z napędem hybrydowym. Dorobek japońskiej marki w tym zakresie jest naprawdę imponujący. Za sprawą układu o mocy 272 KM model RX w 2005 roku stał się pierwszym hybrydowym samochodem klasy premium, a zatem i pierwszym luksusowym SUV-em z tego rodzaju jednostką. Rok później zadebiutował 344-konny sedan GS 450h - pierwsza na świecie hybryda segmentu premium z napędem na tylne koła. W 2007 roku Lexus dopisał do listy pierwszy samochód hybrydowy z silnikiem V8 - model LS 600h o mocy 445 KM. A zaprezentowany w 2011 roku Lexus CT był pierwszym luksusowym hatchbackiem napędzanym przez spalinowo-elektryczny duet.