Toyota Corolla - pierwsza jazda
Nowa generacja Corolli jest zupełnie inna niż poprzednia, a zarazem niezwykle do niej podobna: tego oczekują konserwatywni nabywcy.
Przez 37 lat Corolla doczekała się jedenastu generacji, 40 mln sprzedanych sztuk i statusu najlepiej sprzedającego się samochodu na świecie. Od 2007 r. nazwa Corolla odnosi się już tylko do wersji nadwoziowej sedan, a hatchbacka nazwano Auris (z wyjątkiem Australii).
Corolla 11. generacji zauważalnie urosła - o 10 cm, które wykorzystano na powiększenie rozstawu osi, a tym samym przestrzeni dla pasażerów z tyłu. W drugim rzędzie siedzi się teraz bardzo komfortowo i równie wygodnie wsiada przez szerokie drzwi. 452-litrowy bagażnik z wnęką na koło zapasowe pozostał praktycznie niezmieniony.
Proste zawieszenie Corolli składające się z kolumn McPhersona z przodu i belki skrętnej z tyłu zestrojono z nastawieniem na komfort. Brak sportowych doznań nie przeszkadza nabywcom tego typu aut, ale cenią sobie oni niezakłóconą hałasem i wibracjami jazdę nawet po sporych nierównościach. Na plus zaliczamy również bardzo dobre wyciszenie wnętrza.
Relaks za kierownicą
Corollą jedzie się bez większych emocji, ale i bez zmęczenia. Dla jeszcze większego spokoju można wybrać wersję 1.6 z bezstopniową przekładnią Multidrive S. Po nabraniu pewnego doświadczenia pozwala ona jeździć oszczędniej niż autem ze skrzynią manualną.
Pięć minus dwa
W Aurisie jest dostępnych pięć wersji układu napędowego. W Corolli - tylko trzy. Zabrakło diesla 2.0 i hybrydy. Testowaliśmy wersję 1.6, która nie jest demonem prędkości, jednak wyróżnia się innymi zaletami: oszczędnością (dane testowe - trasa 6,0; miasto 8,0 l/100 km) i prostą konstrukcją bez turbodoładowania.
Od wersji Premium seryjnie występuje kamera cofania, do nawigacji dopłaca się 2100 zł. Wszystko podporządkowano tu prostocie obsługi. Komunikaty na ekranie są czytelne i wyświetlane dużymi literami.
Toyota nie ukrywa, że Corollę kieruje do starszych klientów, którzy mają wieloletnie, doskonałe doświadczenia z japońską marką. Dlatego postawiono na solidność w miejsce efektownych gadżetów i na bezstresowe użytkowanie.
Typowana na sprzedażowy przebój wersja 1.6 w wariancie Premium będzie kosztować 73 900 zł: konkurenci są drożsi, a do renomy Corolli na polskim rynku jest im bardzo daleko.
Tymon Grabowski
Nowa Toyota Corolla - informacje i zdjęcia - WIADOMOŚCI
Toyota RAV4 2.0 Valvematic 150 4x4 Multidrive S Premium - TEST