Znamy ceny pierwszego SUV-a Ferrari. Jeśli sądzicie, że jest drogo… to macie rację

Ferrari Purosangue to włoska nowość stanowiąca bezpośrednią konkurencję dla Lamborghini Urusa czy Astona Martina DBX. Wyposażony w 6,5-litrowy, wolnossący silnik V12, SUV już niebawem trafi do pierwszych klientów. Wcześniej jednak poznaliśmy jego cenę, która delikatnie rzecz ujmując – wbija w fotel.

Ferrari Purosangue
Ferrari Purosanguemateriały prasowe

Sportowe SUV-y cieszą się na świecie ogromną popularnością - zwłaszcza, gdy są one dziełem marek kojarzonych dotychczas z produkcji wyłącznie wyczynowych modeli. Dowodem na to niech będzie Ferrari Purosangue - włoska nowość, która już teraz zanotowała wręcz rekordową liczbę zamówień.

Duże osiągi i duża cena

Wyposażone w 6,5-litrowy, wolnossący silnik V12 Ferrari Purosangue może się pochwalić gigantyczną mocą 725 KM i momentem obrotowym 716 Nm. Dzięki temu włoski SUV jest w stanie przyspieszyć od 0 do 100 km/h w 3,3 sekundy i jechać z maksymalną prędkością dochodzącą do 310 km/h.

Powyższe osiągi połączone ze słynnym czarnym koniem w logo oznaczają tylko jedno - wysoką cenę. Jaką? Odpowiedź na to pytanie zdobył znany serwis motoryzacyjny Jalopnik.

Ferrari Purosanguemateriały prasowe

300 tys. dolarów to tylko początek

Jak można wyczytać z opublikowanej informacji - koszt zakupu włoskiego SUV-a rozpoczyna się od kwoty 393 350 dolarów. Przy obecnym kursie to ponad 1 755 877 złotych. Do tej ceny należy doliczyć jeszcze 5 000 dolarów za dostarczenie samochodu, a także podatek. Według szacunków, średnia cena Ferrari Purosangue może zatem oscylować w granicach 500 000 dolarów, a więc ok. 2 231 952 złotych.

Oczywiście mało który właściciel Ferrari decyduje się na jego standardowy wariant. Z reguły klienci słynnej marki dobierają do swojego wymarzonego auta specjalne pakiety wykończenia oraz ekskluzywne malowania. Śmiało zatem można założyć, że powyższe kwoty stanowią jedynie początek wydatków.

Ferrari wstrzymało zamówienia

Klientów jednak nie brakuje. Dość powiedzieć, że popyt na ten niezwykły model okazał się na tyle duży, że Ferrari zdecydowało się na tymczasowe wstrzymanie jego produkcji. Działanie to jest podyktowane nie tylko kwestiami ograniczeń produkcyjnych, ale przede wszystkim chęcią podtrzymania statusu ekskluzywności samochodu.

Ferrari Purosanguemateriały prasowe

Pierwsze dostawy Ferrari Purosangue mają ruszyć w czwartym kwartale 2023 roku.

***

Moto Flesz - odcinek 76. Drożejąca autostrada A4, kto produkuje najwięcej aut na świecie?INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas