Złota klasa S dla Chin

Niemiecki tuner Carlsson, wyspecjalizowany w modernizacjach Mercedesów, prezentuje bazujący na klasie S model CS50 Versailles, wzbogacony o dodatki ze szczerego złota.

Nazwa "Versailles" odnosi się zlokalizowanego pod Paryżem zespołu pałacowego, rozbudowanego z rozmachem za czasów Ludwika XIV. Echa francuskiego klasycyzmu i baroku rozbrzmiewają również w stylizacji najnowszego modelu Carlssona - jego nadwozie pokrywają zdobienia ze złota próby 985. Łącznie, składają się one z około 1000 płatków o wymiarach 8 na 8 cm, a ich montaż zajmuje ponad 200 roboczogodzin. Kolejne 100 roboczogodzin pochłania wykończenie kabiny, w której 278 elementów ma złote wykończenie, warte 12 tys. euro. Lista wyposażenia obejmuje także niedostępne w Mercedesie dodatki - skrzynkę na kosztowności chroniącą przed wilgocią, ekrany HD oraz nagłośnienie szwajcarskiej marki Revox.

Reklama

Z tego względu Carlsson wycenia CS50 Versailles na 268-395 tys. euro, zależnie od wersji silnikowej. W zakładach firmy w niemieckim Merzig powstanie jedynie 25 egzemplarzy modelu. 10 z nich znalazło już swoich właścicieli wśród dotychczasowych klientów Carlssona. Producent nie ukrywa, że limuzyna powstała głównie z myślą o zamożnych nabywcach z Państwa Środka.

msob

Tuning za milion dolarów - WIADOMOŚCI

Pełen luksus - Mercedes S 600 od TopCar - TUNING

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy