Złodzieje ukradli klasycznego Forda gwieździe TV. Fan czterech kółek załamany

Brytyjscy złodzieje ukradli klasycznego Forda Fiestę pierwszej generacji należącą do Mike’a Brewera - gwiazdy programu Wheeler Dealers, znanego w Polsce jako Fani czterech kółek. Samochód był odbudowany od podstaw i miał wystąpić na festiwalu Forda Fiesty.

Program "Fani czterech kółek" ma już 20 lat. Kiedyś oglądali go wszyscy

Fani czterech kółek to program motoryzacyjny, który niemal dekadę temu zdobył ogromną popularność także w Polsce. Dwaj miłośnicy samochodów kupowali w nim podniszczone i zaniedbane klasyczne samochody i doprowadzali do niemal kolekcjonerskiego stanu, aby potem sprzedać je z zyskiem. Gospodarzem programu i pomysłodawcą był Mike Brewer, który w programie pełnił rolę kupca i sprzedawcy - wyszukiwał samochody, dostarczał części i zajmował się sprzedażą odrestaurowanych samochodów.

Przez pierwsze sezony towarzyszył mu Ed China - doświadczony i pomysłowy mechanik, jednak w związku z różnicą zdań na temat dalszego rozwoju programu Ed China zrezygnował i został zastąpiony przez Anta Ansteada, którego w najnowszych sezonach zastapił Marc Priestley. To właśnie on zajmował się odbudową feralnego, rzadko spotykanego dziś Forda Fiesty 1300S.

Reklama

Ford został skradziony tuż przed Fiestavalem

"Fani czterech kółek" zajmowali się ostatnio odbudową dość rzadkiego dziś samochodu - Forda Fiesty 1300S pierwszej generacji z 1979 roku. Auto było szykowane na specjalną okazję związaną z zakończeniem produkcji modelu fiesta a także 20-leciem programu "Fani czterech kółek". Brewer i spółka z tej okazji zorganizowali specjalny festiwal dla miłośników Fordów Fiesta w Leeds, w którym uczestniczyć miało ponad 500 samochodów, a odrestaurowana Fiesta 1300S należąca do Brewera miała pełnić rolę gwiazdy.

Niestety w noc przed rozpoczęciem Fiestavalu, odrestaurowana Fiesta 1300S zniknęła z hotelowego parkingu. Ford był zamknięty w specjalnej zabudowanej przyczepie do przewozu samochodów i zabezpieczony solidnym łańcuchem, jednak złodzieje poradzili sobie z zabezpieczeniami za pomocą nożyc do metalu i ukradli przyczepę wraz z samochodem. Sprawcy najprawdopodobniej odjechali z miejsca kradzieży białym Mercedesem Sprinterem - tak wynika z nagrań kamer hotelowych.

Gwiazdor programu liczy na wsparcie fanów czterech kółek

Mike Brewer zwrócił się z apelem do wszystkich fanów programu, aby zwrócili szczególną uwagę na Mercedesa Sprintera jadącego z charakterystyczną białą przyczepą i pomogli odnaleźć skradzione auto. Apel pojawił się we wszystkich mediach społecznościowych, a także na zagranicznych serwisach motoryzacyjnych. Wszelkie informacje na temat skradzionego auta są mile widziane.

Wartość skradzionego Forda bardziej sentymentalna

Ford Fiesta nigdy nie należał do poszukiwanych i wysoko cenionych samochodów klasycznych, więc jego wartość nie jest wysoka. Nawet przy założeniu że to dość rzadki model 1300S i jest to samochód pierwszej generacji, jego wartość raczej nie przekracza 40-45 000 zł (8000 funtów brytyjskich). Niewykluczone że większą wartość miała sama przyczepa na której stała Fiesta. Mimo wszystko jak zeznają prowadzący program Fani czterech kółek, włożyli w niego około 100 godzin pracy, a do warsztatu wjeżdżał jako "kupka pordzewiałych śrubek i nakrętek". Auto ma dużą wartość sentymentalną.

***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Fani czterech kółek | Ford Fiesta | kradzież samochodu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy