Więcej Diesli u Jaguara
Gdy Jaguar wypuścił na rynek pierwszy w historii model napędzany dwulitrowym silnikiem Diesla fachowcy byli zdegustowani. Nie brakowało ostrych słów o upadku marki i szarganiu "świętości".

O sukcesie rynkowym nie decydują jednak fachowcy i koneserzy, ale klienci. A kto nie chciałby podróżować tanio, a jednocześnie imponować sąsiadom swoim nowym jaguarem?
Stąd angielska firma idzie za ciosem i wprowadza na rynek X-type z nowszym, większym i mocniejszym Dieslem.

Będzie to 2.2-litrowa czterocylindrowa jednostka o mocy 155 KM i maksymalnym momencie obrotowym 400 Nm (w tzw. trybie overboost), która została opracowana w kooperacji Jaguara i Forda. W normalnej jeździe silnik ten dysponuje momentem 360 Nm w zakresie 1800-2250 obr/min i spełnia normę czystości spalin Euro IV. Jest także ekonomiczny - producent zapewnia, że poza miastem zużycie paliwa może wynosić nawet poniżej 5 litrów na 100 km. Tylko czy to powinno obchodzić właściciela jaguara?

Samochody z nowym dieslem trafią do sprzedaży w sierpniu.
To jednak nie koniec planów angielskiej firmy związanych z silnikami wysokoprężnymi. Obecnie trwają prace nad modelem XJ, spod maski którego będzie można usłyszeć charakterystyczny klekot...
- Świat się kończy - można usłyszeć z ust dystyngowanego angielskiego dżentelmena... Tylko, czy to proroctwo jest w stanie powstrzymać nabywców?